Füchse Berlin triumfatorem IHF Super Globe! Podium Barcelony i Kamila Syprzaka

Zwycięzca Pucharu EHF, Füchse Berlin, zostało triumfatorem rozgrywek IHF Super Globe w Dausze. Niemiecki zespół w finałowym meczu pokonał po dogrywce MKB-MVM Veszprém. 3. miejsce zajęła FC Barcelona Lassa z Kamilem Syprzakiem w składzie.

Niemiecka drużyna sprawiła tym samym drugą niespodziankę podczas rozgrywanego w stolicy Kataru turnieju. W półfinale rozgrywek Lisy sensacyjnie pokonały FC Barcelonę Lassa, a w czwartek powtórzyły ten wyczyn podczas decydującego starcia z MKB-MVM Veszprém.

Füchse już w pierwszej połowie udowodniło, że będzie wyrównanym rywalem dla mistrzów Węgier. W 8. minucie po bramce Fredrika Petersena Lisy wygrywały już 6:3, jednak seria trafień Madziarów sprawiła, że w 13. minucie był już remis 7:7. Berlińczycy przed przerwą ponownie zdołali odskoczyć na dystans trzech goli (14:11), lecz Veszprém kolejny raz odrobiło straty, a 34. minucie prowadziło nawet 16:15.

Do końca regulaminowego czasu żadna z drużyn nie była w stanie wypracować i utrzymać choćby nieznacznej przewagi. W 57. minucie Aron Palmarsson doprowadził do remisu 24:24 i mimo że obie ekipy miały jeszcze swoje szanse, to do wyłonienia triumfatora konieczna była dogrywka.

Tę lepiej rozpoczęli gracze z Veszprém i po trafieniach Renato Sulicia (kapitalny mecz, 8 goli) oraz Chemy Rodrigueza wygrywali w 62. minucie 26:24. Mimo tego podopieczni Antonio Carlosa Ortegi nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swą korzyść. Do końca spotkania Madziarzy zdobyli już tylko jedną bramkę, a Füchse trafiło w tym czasie czterokrotnie.

Bohaterami Lisów zostali Petr Stochl oraz Kent Robin Tonnesen. Czeski golkiper zanotował 16 interwencji, co dało mu 38-procentową skuteczność. Tonnesen z kolei był autorem 6 bramek, z których połowę zdobył w trakcie dogrywki.

Rywalizację na 3. pozycji zakończyła FC Barcelona Lassa, w barwach której wystąpił Kamil Syprzak. Polak nie zaliczył jednak ani jednego trafienia, a jego drużyna mimo słabego początku starcia z Sydney University (3:6 w 9. min.), jeszcze przed przerwą wypracowała sobie pięć trafień przewagi (15:10). Po 1 golu dla australijskiej ekipy zdobyli Tomasz Szklarski i Mateusz Kroczek. Barcelona zwyciężyła 30:20.

Finał:

Füchse Berlin (Niemcy) - MKB-MVM Veszprém (Węgry) 28:27 (15:13; 24:24)
Najwięcej bramek: dla Füchse - Kent Robin Tonnesen 6, Petar Nenadić, Fabian Wiede - po 4; dla Veszprém - Renato Sulić 8, Momir Ilić 6, Laszlo Nagy 4.

O 3. miejsce:

FC Barcelona Lassa (Hiszpania) - Sydney University (Australia) 30:20 (15:10)
Najwięcej bramek: dla Barcelony - Jesper Noddesbo, Victor Tomas, Aitor Arino, Eduardo Gurbindo - po 4, [...] Kamil Syprzak; dla Sydney - Diego Llorente 7, Joan Cornella 4, [...] Tomasz Szklarski, Mateusz Kroczek - po 1.

O 5. miejsce:

Al Ahly SC (Egipt) - Taubate (Brazylia) 28:24 (16:11)
Najwięcej bramek: dla Al Ahly - Ali Mohamed 6, Mohamed Ramadan 5, Mohamed Amer, Mohamed Abouelata - po 4; dla Taubate - Fernando Pacheco 5, Alan Soares 4.

O 7. miejsce:

Club Africain (Tunezja) - Al Sadd (Katar) 26:20 (9:8)
Najwięcej bramek: dla Club African - A. Ben Salah, Yosri Ben Ghali - po 6, Amine Bannour 4; dla Al Sadd - Milos Padezanin 6, Falsas Al Kuwari 3.

Komentarze (4)
avatar
zyg fryt
11.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tylko Petara żal... 
avatar
acer
11.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A nasz Magic Manolo nie chciał Petara w składzie....ehhhh 
sliwa
11.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A w Płocku Nenedicia nie chcieli! 
avatar
Wiślak
10.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fuchse na fali jak cholera. Pokonali Barcelonę a teraz jeszcze Veszprem. Cos niesamowitego!