Jego zespół ma już na swoim koncie siedem spotkań kontrolnych. Podopieczni Mariusza Jurasika zaliczyli cztery zwycięstwa i trzy porażki.
- Ważne dla mnie jest zaangażowanie i obrona. Ostatnie sparingi pozwalają patrzeć z optymizmem właśnie na organizację gry - podkreśla Gliński na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika. - Nie popadamy w hurraoptymizm ale patrząc na naszą grę z boku, można mieć powody do zadowolenia.
[ad=rectangle]
Zabrzanie ze spotkania na spotkanie powinni prezentować się coraz lepiej. - Na pewno zmęczenie ciężkimi treningami jest jeszcze odczuwalne, ale to normalne w tej fazie przygotowań - mówi gracz Górnika. - Do startu ligi niespełna trzy tygodnie, więc przyjdzie czas na pracę nad świeżością i wejściem w rytm meczowy.
W środę po południu jego zespół zmierzy się z Gwardią Opole. Następnie ekipę Jurasika czekają dwumecze z ZTR-em Zaporoże i Tatranem Preszów oraz starcie z Orlen Wisłą Płock.
Źródło: handballzabrze.pl
