Po tym, jak MMTS pokonał Wybrzeże Gdańsk, na boisko w Kwidzynie wybiegli szczypiorniści ze Szczecina i z Legionowa. Od początku beniaminek PGNiG Superligi postawił wysoką poprzeczkę. Gdy w 10. minucie dwie bramki z rzędu rzucił Michał Prątnicki, podopieczni Roberta Lisa prowadzili 5:3.
[ad=rectangle]
Na dwubramkowym prowadzeniu drużyna z Mazowsza była jeszcze w 16. minucie spotkania. Później jednak bardzo dobrą serię mieli zawodnicy, których prowadzi Rafał Biały. Pogoń rzuciła cztery bramki z rzędu, a gdy na listę strzelców wpisał się Dawid Krysiak, na dwie minuty przed przerwą zawodnicy z województwa zachodniopomorskiego prowadzili 14:11.
W drugiej połowie spotkania Pogoń najpierw utrzymywała przewagę, a gdy zawodnicy ze Szczecina rzucili pięć bramek pod rząd, na tablicy wyników widniał już rezultat 24:17. KPR Borodino co prawda pod koniec zdołało zmniejszyć wynik meczu, ale ostatecznie zakończył się on rezultatem 27:23. w barwach Pogoni zadebiutował Bośniak Edin Tatar.
Pogoń Szczecin - KPR Legionowo 27:23 (14:12)
Pogoń: Kryński, Tatar - Krupa 6, Jedziniak 6, Krysiak 5, Kniaziew 4, Walczak 2, Zaremba 2, Bruna 1, Gierak 1 oraz Grzegorek, Gobber, Zając, Fedenczak.
Kary: 10 min. (Bruna 4 min., Walczak 2 min., Gierak 2 min., Krupa 2 min.).
Karne: 0/4.
KPR: Stojković, Wyrozębski - Ciok 7, Prątnicki 4, Twardo 2, Gawęcki 2, Kowalik 2, Suliński 2, Bożek 1, Mochocki 1, Kasprzak 1, Titow 1 oraz Skwierski.
Kary: 4 min. (Ciok 2 min., Kasprzak 2 min.).
Karne: 3/4.
na Instagramie 
na Facebooku 
