Ciąg dalszy kłopotów Nielby Wągrowiec. Kto stawi się na pierwszym treningu?

Kończą się wakacje dla piłkarzy ręcznych Nielby Wągrowiec. Już 20 lipca podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego rozpoczynają okres przygotowawczy do gry na parkietach pierwszej ligi.

Siedmiotygodniowy okres treningowy żółto-czarni przepracują na terenie miejscowego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ciężki cykl treningowych będzie przeplatany grą w spotkaniach towarzyskich. Wągrowczanie mają zaplanowany turniej we własnej hali, który zostanie rozegrany w połowie sierpnia, a do Wielkopolski przyjadą ekipy z Legnicy, Gdyni i Elbląga.
[ad=rectangle]
W tych konfrontacjach, jak i całym sezonie Nielbie Wągrowiec nie pomoże już Patryk Skrzypczak. Rozgrywający w zbliżających się rozgrywkach będzie występował w drużynie Wybrzeża Gdańsk. Po odejściu Skrzypczaka kibice MKS-u zastanawiają się kto wypełni lukę powstałą po młodym wychowanku? Będzie to szczypiornista wywodzący się z Wągrowca, co za tym idzie nie należy się spodziewać transferu zawodnika z zewnątrz, na którego przedstawicieli klubu w tej chwili nie stać.

To może nie być koniec problemów kadrowych Nielbistów na starcie okresu przygotowawczego. Jak się okazuje przymierzani do gry w pierwszym zespole Nielby piłkarze ręczni wciąż zwlekają z podjęciem decyzji. - Nie mam jeszcze odpowiedzi wszystkich zawodników to znaczy  juniorów, w poniedziałek wznawiamy treningi i wtedy będzie już wszystko pewne - oznajmił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl - Zbigniew Stanisławski, wiceprezes do spraw piłki ręcznej Nielby.

Przed szansą debiutu na parkietach pierwszoligowych są Przemysław Abram, Łukasz Izban, Łukasz Hoffmann, Alan Karczewski i Norbert Friska.

Źródło artykułu: