Tadeusz Jednoróg: Stal będzie trudnym i ciężkim zadaniem

Tadeusz Jednoróg został w minioną środę zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec PGE Stali Mielec. Przed 60-letnim trenerem rysuje się trudne wyzwanie utrzymania w lidze zmienionego kadrowo klubu.

Poszukiwania nowego trenera dla mieleckiej drużyny trwały kilka tygodni. Włodarze PGE Stali długo nie mieli szczęścia i wybranym przez nich kandydatom w rozpoczęciu pracy przeszkadzały sprawy rodzinne bądź wymagania licencyjne. Ostatecznie klub dogadał się z Tadeuszem Jednorogiem, który po rocznej przerwie powraca do pracy w klubie PGNiG Superligi.
[ad=rectangle]
Praca w Mielcu będzie dla 60-letniego szkoleniowca poważnym wyzwaniem. Szeregi Stali po zakończeniu sezonu 2014/15 opuścili kluczowi gracze (Rafał Gliński, Marek Szpera, Kamil Krieger i Mirosław Gudz), a sytuacja finansowa klubu cały czas nie jest najlepsza. Działacze nadal poszukują potencjalnych wzmocnień dla zespołu, a dodatkowo drużyna najbliższe miesiące spędzić będzie poza remontowaną "Hangar Areną", w której rozgrywała dotychczas swoje mecze.

Stal w nadchodzących rozgrywkach stoczy walkę o pozostanie w gronie klubów PGNiG Superligi. Jednoróg nie zamierza jednak załamywać rąk z powodu zastanej w Mielcu sytuacji i chce stawić czoła określonemu przez zarząd klubu celowi.

- To będzie bardzo trudne i ciężkie zadanie. Bardzo wysoko cenię sobie tę grupę ludzi, która zdecydowała się pozostać w Mielcu. Oprócz zawodników pozostali jednak ci najważniejsi, czyli kibice, którzy liczą, że cały zespół podoła stawianemu przed nami zadaniu. Nie wiem czy uda się nam godnie zastąpić poprzedni zespół, ale chcemy rywalizować na odpowiednim poziomie - mówi.

Mielczanie w tym tygodniu rozpoczynają przygotowania do nadchodzących rozgrywek. Jednoróg ma nadzieję, że wkrótce do jego drużyny dołączą nowi gracze, którzy załatają dziury w drugiej linii. 60-letni trener przekazał zarządowi klubu nazwiska potencjalnych kandydatów do gry w barwach Stali.

- Miałem swoje propozycje w tej kwestii i przekazałem je zarządowi, jednak to pan wiceprezes prowadzi wszelkie rozmowy. Nie chciałbym zdradzać o kogo chodzi, bo rozmowy trwają i mogą zakończyć się sukcesem lub fiaskiem. Wiem, że wszystko trwa bardzo długo, ale proszę poczekać jeszcze kilka dni - dodaje.

Jego drużyna cały okres przygotowawczy spędzi w Mielcu. W pierwszych dniach sierpnia Czeczeńcy rozegrają pierwsze mecze kontrolne.

Źródło artykułu: