W tym artykule dowiesz się o:
Macedoński klub zamierza grać twardo w obronie i wyprowadzać szybkie kontry, co ma zapewnić końcowy sukces w dwumeczu. - Sześć bramek różnicy, to nie dziesięć czy piętnaście, można to odrobić - stwierdził Aleksiej Rastvortsev, a potem dodał: - Sądzę, że wygramy na sto procent, lecz teraz pozostaje kwestia odrobienia straty. Będzie nerwowo, jeżeli nasza przewaga będzie cały czas oscylowała wokół sześciu, siedmiu bramek. Najlepiej wyjść na prowadzenie dziesięcioma trafieniami i niech to rywal goni wynik (śmiech). [ad=rectangle] Rosjanin jest rosłym szczypiornistą, lecz nie ukrywa, że walka z silnymi rywalami sprawia mu sporo kłopotów. - Jest problem, kiedy Syprzak i Montoro grają razem w ataku, oni są wysocy [...]. Nie trzeba siły, by poradzić sobie z takimi zawodnikami, wystarczy być sprytnym. Wisła to mocny zespół, gdyż ma bardzo wysokich piłkarzy ręcznych, ale zastanawialiśmy się, jak sobie z tym poradzić - powiedział Rastvortsev.