Głogowianie na tle silnego rywala pokazali się z bardzo dobrej strony. - To był udany sprawdzian. Każde zwycięstwo bardzo nas cieszy. Z postawy zespołu możemy być zadowoleni - podkreśla trener Krzysztof Przybylski.
[ad=rectangle]
Szansę występu w starciu z Miedziowymi dostali wszyscy jego podopieczni. - Każdy ten czas wykorzystał. Bardzo dobrze poodbijała bramka, nieźle pracowaliśmy w obronie, powoli zazębia się też nasza gra w ataku pozycyjnym. Zdarzały się pomyłki, ale wiadomo, że piłka ręczna jest grą błędów i nie popełnia ich tylko ten, kto nic nie robi - podkreśla doświadczony szkoleniowiec.
Na szczególne słowa pochwały zasłużył Ignacy Bąk. - Będziemy mieć z niego pociechę. Może nie jest to jeszcze zawodnik na już, ale widać, że ma spory potencjał i duże możliwości. Oby tylko był zdrowy - mówi Przybylski. Jego podopieczni do ligowej rywalizacji wrócą za tydzień. Ich pierwszym wiosennym rywalem będzie Nielba Wągrowiec.
Źródło: spr-chrobry.glogow.pl