Trener PE Gwardii Opole doskonale zna smak medalowej rywalizacji na mistrzostwach świata. Kuptel w 2007 roku był jednym z członków kadry, która podczas turnieju w Niemczech wywalczyła srebrny krążek. - Życzę chłopakom, aby teraz to powtórzyli, albo nawet poprawili nasz wynik i wrócili do kraju ze złotem - nie kryje w rozmowie ze SportoweFakty.pl.
[ad=rectangle]
Jak Kuptel ocenia występ Biało-Czerwonych w starciu z Chorwatami? - Bałem się tego meczu, bo ostatnio z nimi regularnie przegrywaliśmy. Widać jednak, że się rozkręcamy i pokazujemy swój charakter. Zagraliśmy świetne zawody w defensywie, a w bramce dobrze spisał się Sławek Szmal. To był klucz do sukcesu - podkreśla nasz rozmówca.
Bardzo ważna dla końcowego wyniku okazała się także postawa rezerwowych. - Cieszy, że mamy szeroką ławkę. Każdy, kto wchodzi na parkiet, coś wnosi. Pokazali to już Karol Bielecki, Piotrek Chrapkowski, Kamil Syprzak czy Adam Wiśniewski - wymienia Kuptel.
W półfinale Polacy zagrają z Katarem. - Musimy trzymać nerwy na wodzy i podejść do tego spotkania na spokojnie, ze skupieniem - radzi były kadrowicz. - Trzeba być dobrej myśli. Jesteśmy wśród czterech najlepszych drużyn na świecie. Teraz wszystko jest możliwe.