Bundesliga: Jednostronny mecz w Kilonii, Zebry nie dały szans HSV, Flensburg zgubił punkt

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

THW Kiel pokonało HSV Hamburg, a SG Flensburg-Handewitt tylko zremisował z MT Melsungen w dwóch najciekawszych meczach 19. kolejki niemieckiej DKB Handball Bundesligi.

Spotkanie w Kilonii jeszcze przed rokiem bezsprzecznie nazwane byłoby hitem 19. kolejki Bundesligi. Targane ogromnymi problemami finansowymi HSV Hamburg przed startem sezonu 2014/15 straciło jednak czołowych graczy, co poważnie odbiło się na wynikach byłego triumfatora Ligi Mistrzów. Hamburczycy od początku rozgrywek poważnie zawodzili, za co posadą zapłacił przed tygodniem Christian Gaudin. Walczący o mistrzostwo Niemiec kilończycy litości rywalom okazywać nie zamierzali i po jednostronnym meczu zwyciężyli 29:19. [ad=rectangle] Pierwsze minuty spotkania nie wyglądały jednak najgorzej dla hamburskiego zespołu. Co prawda to THW rozpoczęło starcie od prowadzenia 2:0, lecz trzy szybkie trafienia gości sprawiły, że to HSV wygrywało w 8. minucie 3:2. Przyzwoity start rywalizacji przekreśliło jednak dziesięć kolejnych minut meczu, które Zebry wygrały 5:0 i w 18. minucie prowadziły już 7:3.

Świetnie wtorkową potyczkę w Sparkassen Arenie rozpoczął Andreas Palicka, który tylko w pierwszej połowie zanotował aż 10 skutecznych interwencji. Dzięki znakomitej dyspozycji swojego bramkarza (17/36 - 47%) kilończycy mogli swobodnie powiększać prowadzenie i na przerwę zeszli wygrywając 13:7.

Po zmianie stron ekipa Alfreda Gislasona poszła za ciosem i w ciągu kilku minut dobiła rywali. Islandzki szkoleniowiec solidnie rotował składem swojej drużyny, a szansę gry dostali wracający do zdrowia po kontuzjach Filip Jicha oraz Rasmus Lauge Schmidt. W 49. minucie po trafieniu Marko Vujina przewaga Zebr wzrosła do dziesięciu bramek (23:13) i mimo licznych strat oraz błędów w ostatnich minutach, kilończycy dowieźli tak wysokie prowadzenie do końcowej syreny.

Dziesięciobramkowy triumf Zebr nad hamburską drużyną był najwyższą wygraną wtorkowych meczów 19. kolejki Bundesligi. Cenny triumf odnieśli ponadto walczący o utrzymanie zawodnicy TSG Friesenheim, którzy niespodziewanie pokonali na własnym parkiecie VfL Gummersbach. Swój dorobek wzbogaciło też przedostatnie TBV Lemgo, dzieląc się punktami z TuS N-Lübbecke.

Podobnie jak i w przypadku meczu w Lübbecke, remisem zakończył się pojedynek MT Melsungen z SG Flensburg-Handewitt. Gospodarze rywalizacji byli bliscy skorzystania na kadrowych problemach Wikingów, w składzie których zabrakło Holgera Glandorfa i Johana Jakobssona. Czerwono-czarni w pierwszej połowie wypracowali sobie dwie bramki zaliczki, a na dziesięć minut przed końcem meczu wygrywali 20:17. Flensburg zdołał jednak "wrócić" do gry i w 58. minucie wyszedł nawet na prowadzenie 22:21. Ostatnie słowo w meczu należało do gospodarzy, którzy po bramce Michaela Allendorfa mogli cieszyć się z cennego remisu.

Kolejna seria gier Bundesligi zaplanowana została na 26-27 grudnia. Po tych meczach szczypiorniści rozjadą się na zgrupowania drużyn narodowych przed Mistrzostwami Świata 2015 w Katarze.

19. kolejka DKB Handball Bundesligi:    THW Kiel - HSV Hamburg 29:19 (13:7) Najwięcej bramek: dla THW - Filip Jicha, Rene Toft Hansen, Marko Vujin - po 4; dla HSV - Hans Lindberg 5, Henrik Toft Hansen 4, Richard Hanisch 3.

TuS N-Lübbecke - TBV Lemgo 35:35 (16:18) Najwięcej bramek: dla Lübbecke - Jens Schöngarth 9, Drago Vuković 8, Niclas Pieczkowski 5; dla Lemgo - Rolf Hermann 8, Tim Hornke, Finn Lemke - po 6.

TSG Friesenheim - VfL Gummersbach 26:24 (15:13) Najwięcej bramek: dla Friesenheim - Nico Büdel, Marco Hauk, Stephan Just - po 5, Bogdan Criciotoiu 4; dla Gummersbach - Raul Santos 10, Alexander Becker, Simon Ernst - po 3.

SG BBM Bietigheim - TSV Hannover-Burgdorf 24:28 (17:15) Najwięcej bramek: dla Bietigheim - Christian Schäfer 9, Romas Kirveliavicius 5; dla TSV - LArs Lehnhoff 12, Sven-Sören Christophersen 5.

MT Melsungen - SG Flensburg-Handewitt 22:22 (12:10) Najwięcej bramek: dla Melsungen - Marino Marić, Johannes Sellin - po 5, Michael Allendorf, Michael Müller, Momir Rnić - po 3; dla Flensburga - Lasse Svan Hansen 6, Anders Zachariassen 5, Thomas Mogensen, Albin Tingsvall - po 3.

HSG Wetzlar - GWD Minden 27:25 (14:9) Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Guillaume Joli 9, Christian Rompf, Kent Robin Tönnesen - po 5; dla Minden - Christoph Steinert 8, Aleksandar Svitlica 5.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
32
30
0
2
905:731
60
2
32
29
0
3
949:754
58
3
32
25
0
7
956:824
50
4
33
23
2
8
942:838
48
5
32
19
0
13
886:851
38
6
32
19
0
13
866:849
38
7
31
17
2
12
814:796
36
8
32
16
2
14
851:846
34
9
32
13
2
17
801:825
28
10
32
13
1
18
880:908
27
11
32
11
4
17
813:820
26
12
32
11
3
18
805:815
25
13
32
12
1
19
806:835
25
14
32
11
2
19
879:902
24
15
32
10
3
19
862:944
23
16
32
6
1
25
762:912
13
17
32
6
1
25
765:935
13
18
32
3
4
25
742:899
10
Źródło artykułu: