Islandia włącza się do walki o awans (relacja)

Drugi mecz i kolejna wygrana Islandii. Tym razem okazała się ona lepsza od zespołu szwajcarskiego, który definitywnie stracił szansę na zwycięstwo w turnieju. Dzięki takiemu wynikowi Islandki mają dużą szansę na włączenie się do walki o miejsce premiowane awansem do fazy play-off.

Początek spotkania zapowiadał się na bardzo wyrównane spotkanie. Co prawda od prowadzenia 2:0 rozpoczęły Islandki, jednak już w 8 minucie był remis 5:5 a trzy minuty później to Szwajcarki wyszły na dwubramkowe prowadzenie (7:5). Mecz toczony był w szybkim tempie i w zasadzie bez obrony żadnej ze stron. W 19 minucie mieliśmy ostatni remis w pierwszej części spotkania (11:11). Później rozpoczęło się systematyczne budowanie przewagi podopiecznych Porbjorg Gunnarsdottir, które wykorzystywały niemoc strzelecką przeciwniczek. W 25 minucie wyspiarki otrzymały karę podwójnego wykluczenia. Pierwsze za faul, natomiast drugie za protesty ławki rezerwowej. Wydawało się więc, że przed Szwajcarkami otwiera się szansa odrobienia choć części strat. Niestety dla nich, dwa razy traciły w bardzo prosty sposób piłkę, narażając się na skuteczne kontry rywalek. Tej przewagi Islandki nie mogły już zmarnować i na przerwę zeszły prowadząc 20:14.

Początek drugiej połowy to niecelne rzuty z obu stron. Pierwszą bramkę rzuciła, najskuteczniejsza w drużynie szwajcarskiej, Nicole Dinkel. Islandki jednak bardzo szybko wznawiały grę dzięki czemu przeciwniczki nie miały nawet czas ustawić się w defensywie. Gdy i one próbowały tak grać, bardzo szybko traciły piłkę, dając tym samym okazje do kontry. W islandzkiej bramce, szczególnie w drugiej części spotkania, świetnie zaprezentowała się Berglind Iris Hansdottir, która broniła w nieprawdopodobnych sytuacjach. Szwajcarki starały się walczyć, jednak wobec mocnej obrony przeciwniczek oraz ich bardzo szybkiej gry były bezradne. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Islandek 41:30. Najlepszą zawodniczką wyspiarek została uznana bramkarka Berglind Iris Hansdottir, natomiast u Szwajcarek wybrano Nicole Dinkel.

W piątek spotkania Polek ze Szwajcarią i Słowaczek z Łotwą. Natomiast w sobotę mecz Słowacja – Islandia, który może mieć bardzo duży wpływ na końcowy układ tabeli.

Szwajcaria - Islandia 30:41 (14:20)

Szwajcaria: Brutsch- Dinkel 10, Bar 4, Marty 4, Mustafoska 3, Scheffeld 3, Williman 2, Gisler 2, Weigelt 1, Bosshart 1, Amstutz, Ganz.

Islandia: Hansdottir, Ragnarsdottir- Stefansdottir 11, Skuladottir D. 6, Bjornsdottir 5, Bragadottir 5, Skuladotir H. 4, Palsdottir 3, Gunnarsdottir 3 E., Gunnarsdottir A. 2, Thorgeirsdottir 1, Einarsdottir S. 1, Einarsdottir H.

Kary: Szwajcaria - 4 min.; Islandia - 8 min.

Sędziowały: Umlu Pinar i Simsek Mehta (Turcja)

Widzów: 100

Tabela po trzecim dniu:

1. Islandia 2 4 78-57

2. Słowacja 2 4 64-53

3. Polska 2 2 74-45

4. Szwajcaria 2 0 57-74

5. Łotwa 2 0 41-85

Źródło artykułu: