Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego do starcia z Czeczeńcami przystępowali naznaczeni serią trzech kolejnych spotkań bez zwycięstwa. Faworytem sobotniego starcia była Stal. Głogowianie we własnej hali pokonali jednak wyżej notowanego rywala.
[ad=rectangle]
- Ciężko pracowaliśmy na to przez cały tydzień. Fajnie wyszło. Zagraliśmy z kołem, wreszcie podawaliśmy do skrzydła - wymienia na łamach klubowej strony internetowej Bednarek.
Według doświadczonego zawodnika duże znaczenie dla zespołu miała porażka z MMTS-em Kwidzyn. W szóstej kolejce głogowianie w starciu z zespołem Krzysztofa Kotwickiego zostali rozgromieni. - Ten mecz wpłynął na nas pozytywnie. Zagraliśmy wówczas tragicznie i chcieliśmy to poprawić. W dodatku dochodziły do nas głosy, że nie staramy się tak, jak powinniśmy. To nas podbudowało, żeby lepiej potrenować - mówi gracz Chrobrego.
Dzięki wygranej nad Stalą głogowianie mają na swoim koncie siedem punktów i zajmują w ligowej tabeli szóste miejsce. Po przerwie na mecze drużyn narodowych zespół Przybylskiego stawi czoła Górnikowi Zabrze.
Źródło: www.chrobryhandball.pl