W Gdańsku Wybrzeże i Nielba będą wyrównywać rachunki

W sobotę, 11 października w Gdańsku odbędzie się mecz Wybrzeża Gdańsk i Nielby Wągrowiec. Oba zespoły w ostatnich dwóch sezonach mierzyły się ze sobą w pasjonujących dwumeczach.

W ostatnich dwóch sezonach mecze pomiędzy drużynami z Gdańska i z Wągrowca wywoływały w kibicach obu drużyn wiele emocji. W sezonie 2012/13 Wybrzeże i Nielba zajęły drugie miejsca w swoich grupach I ligi i zagrały w meczu o baraż. Po pierwszej połowie spotkania w Gdańsku, czerwono-biało-niebiescy przegrywali 7:14. W drugiej byli już lepsi, jednak ostatecznie 23:21 wygrali goście. W rewanżu 23:22 zwyciężyło Wybrzeże, a o wygranej w dwumeczu klubu z Wielkopolski zadecydował rzut obroniony przez Adriana Konczewskiego w ostatnich sekundach.
[ad=rectangle]
W ubiegłorocznych rozgrywkach górą było Wybrzeże, które wygrało u siebie 22:21, a na wyjeździe zremisowało 21:21. Wówczas bohaterem czerwono-biało-niebieskich był znakomicie broniący Artur Chmieliński. Szczególnie w meczach w Wągrowcu, gdzie przyjeżdżała liczna grupa kibiców z Gdańska była gorąca atmosfera. Za każdym razem na trybunach był niemal komplet publiczności.

Takie warunki sprzyjają walce na parkiecie. Obie drużyny zdecydowanie nie odpuszczały, chociaż w gdańsko-wągrowieckich dwumeczach nie było szczególnie wielu dwuminutowych kar. Teraz obie drużyny mają sobie wiele do udowodnienia. Sytuacja w tabeli powoduje, że będzie to mecz "za cztery punkty" i można być pewnym tylko jednego - żaden z zawodników nie odpuści ani na chwilę. - W ostatnich dwóch sezonach mecze z Nielbą to była prawdziwa wojna i teraz nie będzie inaczej. Wszyscy wyjdziemy gotowi na sto procent i zagramy o dwa punkty. Są one potrzebne zarówno nam, jak i im - zauważył Dawid Nilsson.

Gdańszczanie doskonale pamiętają mecze z drużyną z Wągrowca. - W ciągu ostatnich dwóch sezonów na meczach z Nielbą zawsze było gorąco. Wyniki zawsze oscylowały w granicach remisu. Przez to na parkiecie i na trybunach panowała gorąca atmosfera. Każdy chciał zdobyć dla swojej drużyny cenne dwa punkty. Nikt nie odpuszczał i bił się do końca. Tym razem pewnie będzie podobnie. Jesteśmy zmobilizowani i zdeterminowani, by wygrać pierwsze spotkanie w PGNiG Superlidze. Wiemy, że Nielba nam się postawi, ale jestem dobrej myśli - powiedział Patryk Abram, który uczył się piłki ręcznej właśnie w klubie z Wągrowca.

Komentarze (11)
avatar
handball Wybrzeże
11.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Problemy finansowe? Dajcie spokój, niezła wymówka. Rozumiem, że nie udało się zebrać 50 osób do autokaru ale żeby 5-10 zagorzałych fanów nie pojechało na 1-2 auta to już zwykły obciach. Składka Czytaj całość
avatar
seba nielba fan
10.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to prawda, że maja dodatkowy smaczek, dlatego szkoda bo widowisko na pewno na tym straci ale trudno... co do Twojego ostatniego zdania to pełna zgoda (już bez odniesienia do tej sytuacji ale ta Czytaj całość
avatar
handball Wybrzeże
10.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie chcę dodatkowo podgrzewać atmosfery ale jeden z twoich kumpli pisał tu, że zobaczymy w Gdańsku prawdziwych kibiców z Wągrowca, bo to i tamto... Jak się niestety okazało, wystarczyło poczeka Czytaj całość
avatar
cz-b-n
10.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Uwaga niestety wyjazd do Gdańska został oficjalnie odwołany z powodów problemów finansowych . Przepraszamy ! następnie prosimy o wielką mobilizacje na Puławy może tam się uda zorganizować !" M Czytaj całość