Po pierwszych dwóch kolejkach, sytuacja w tabeli klubów ze Słupska i z Płocka wyglądała podobnie. Obie drużyny miały za sobą jedno zwycięstwo i jedną porażkę. Składy tych klubów wyglądają podobnie, gdyż są oparte na utalentowanych wychowankach.
[ad=rectangle]
Początek spotkania należał do Jutrzenki, która po sześciu minutach, gdy bramkę zdobyła Aleksandra Stasiak, płocczanki prowadziły 3:1. W końcu jednak do głosu doszły zawodniczki ze Słupska. Szczególnie skuteczna była urodzona w 1997 roku Patrycja Firkowska, która nie rzucając karnych, zdobyła aż dziesięć bramek! Po jej rzucie, na dziewięć minut przed przerwą Słupia prowadziła 11:6.
Pod koniec pierwszej połowy podopieczne Jarosława Stawickiego zaczęły jednak odrabiać stratę i w 34 minucie na tablicy wyników widniał już rezultat 16:14. W tym momencie ponownie do głosu doszła Słupia i po rzucie Firkowskiej w 50 minucie, drużyna ze Słupska prowadziła już 24:15, by ostatecznie wygrać 28:21.
Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock 28:21 (14:11)
Słupia: Łoś, Biernaczyk - Firkowska 10, Łazańska 8, Trawczyńska 4, Kaczanowska 2, Cieśla 2, Budnicka 1, Ilska 1 oraz Dominiak, Lisiecka, Domaros, Wiśniewska, Kowalczuk.
Kary: 10 min.
Karne: 1/3.
Jutrzenka: Dobrowolska - Krysiak 7, Mokrzka 5, Waszkiewicz 3, Stasiak 3, Homonicka 2, Rędzińska 1 oraz Pawłowska, Dudek, Kwasiborska, Salamandra.
Kary: 6 min.
Karne: 2/3.
Kary: Słupia - 10 min. (Budnicka 4 min., Trawczyńska 4 min., Cieśla 2 min.), Jutrzenka - 6 min. (Jasińska 2 min., Salamandra 2 min., Rędzińska 2 min.).
Sędziowie: Krzemień, Wojciechowski (Szczecin).
Widzów: 120.
Dziesięć bramek siedemnastolatki - relacja z meczu Słupia Słupsk - Jutrzenka Płock
Słupia Słupsk wygrała 28:21 z Jutrzenką Płock w meczu I ligi kobiet. Aż dziesięć bramek dla gospodyń zdobyła urodzona w 1997 roku Patrycja Firkowska.
Źródło artykułu: