Ljubomir Vranjes po klęsce z KIF Kolding: Graliśmy jak klauny

Druzgocąca porażka obrońcy trofeum z KIF Kolding na inaugurację LM zaszokowała wszystkich. - Zagraliśmy jak klauny - nie owija w bawełnę trener Flensburga, Ljubomir Vranjes.

- To co zrobiliśmy w ciągu 60 minut jest śmieszne. Po raz pierwszy odkąd jestem we Flensburgu muszę powiedzieć, że zespół się zbłaźnił, graliśmy jak klauny - nie krył zażenowania postawą swoich zawodników Ljubomir Vranjes, po niedzielnym wyjazdowym meczu z KIF Kolding, przegranym przez Wikingów aż 21:35.
[ad=rectangle]
- To była prawdziwa klapa, która nas boli - dodaje menedżer klubu, Dierk Schmäschke. Obrońca trofeum początku sezonu zaliczyć do udanych nie może. Oprócz blamażu na inaugurację Champions League, nie najlepiej wiedzie im się także w Bundeslidze. Po pięciu meczach mają już na koncie dwie porażki (z THW Kiel i SC Magdeburgiem), a na początku września Wikingowie zajęli raptem trzecie miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata (Super Globe).

Szanse na pierwsze punkty w Lidze Mistrzów Flensburg będzie mieć w najbliższą niedzielę 5 października - wówczas Flens-Arenę zwizytuje mistrz Szwecji, Alingsas HK. Na inaugurację Skandynawowie ulegli 28:38 FC Barcelonie.