Potyczka z przebywającym na tournee w Polsce mistrzem Ukrainy była dla Nafciarzy drugim starciem w tym tygodniu. We wtorek wicemistrzowie kraju po zaciętym boju ulegli w Legionowie szwedzkiej Eskilstunie Guif 33:34.
Środowy sparing od pierwszych minut przebiegał pod zdecydowane dyktando płocczan. Ukraincy co prawda jeszcze po dziesięciu minutach rywalizacji przegrywali jedynie 6:7, ale wkrótce zawodnicy trenera Manolo Cadenasa wrzucili wyższy bieg i zaczęli stopniowo odjeżdżać rywalom.
[ad=rectangle]
Świetne zawody rozgrywał Angel Montoro, który imponował skutecznością przy rzutach z drugiej linii. Dobrze wyglądała też dyspozycja występujących na środku rozegrania Mariusza Jurkiewicza oraz Alexandra Tioumentseva, kilka bramek z koła dorzucił natomiast Kamil Syprzak. W 20. minucie Wisła prowadziła 11:7, a przed przerwą powiększyła swoją przewagę do dziewięciu trafień (17:8).
Obraz gry w drugiej części sparingu nie uległ zmianie. Nafciarze spokojnie dyktowali warunki rywalizacji, nie pozwalając rywalom na odrobienie choćby części strat. Na kwadrans przed końcem spotkania przewaga Orlen Wisły sięgnęła już dwunastu bramek (26:14), by ostatecznie zatrzymać się na piętnastu trafieniach (38:23).
Zwycięstwo nad Motorem było drugim triumfem płocczan w trakcie okresu przygotowawczego. Wcześniej Nafciarze podczas turnieju w Ilsenburgu pokonali grające w Bundeslidze Bergischer HC. Kolejny sparing z Motorem Wiślacy rozegrają w czwartek o godz. 17:00.
Orlen Wisła Płock - HC Motor Zaporoże 38:23 (17:8)
Orlen Wisła: Wichary, Corrales - Montoro 7, Jurkiewicz 5, Syprzak 5, Wiśniewski 5, Tioumentsev 4, Ghionea 3, Racotea 3, Nikcević 2, Pusica 2, Daszek 1, Rocha 1, Kwiatkowski, Zelenović.
Inne kluby tego nie mają. Ale ja myślę, że bierze się z tego że wolą kibicować na żywo a nie użerać się na forum.