1 
Arcytrudne zadanie, niemalże w kategorii cudów czeka reprezentacje Czech i Litwy, które w pierwszych meczach uległy odpowiednio Serbii i Rosji różnicą aż ośmiu trafień. Choć obie ekipy do drugiego meczu podejdą w roli gospodarza, odwrócenie losów rywalizacji wydaje się praktycznie niemożliwe.
O wiele więcej emocji dostarczą pozostałe dwa sobotnie starcia. Absolutnym hitem eliminacji do MŚ 2015 jest potyczka Niemców z Polakami. W pierwszym starciu minimalnie lepsi okazali się biało-czerwoni (25:24) - w Magdeburgu zapowiada się więc walka na noże. Jeżeli zwycięsko z dwumeczu wyjdą podopieczni Michaela Bieglera, nasi zachodni sąsiedzi nie zagrają drugi raz z rzędu na wielkim turnieju - w styczniu zabrakło ich bowiem na czempionacie Starego Kontynentu rozgrywanym w Danii. W 2012 roku nie wystąpili z kolei na IO w Londynie.
Ze skromną zaliczką w podróż do Skandynawii udała się reprezentacja Austrii, która była pozytywnym zaskoczeniem na ME 2014. - Zwycięstwo 5-6 bramkami w pierwszym meczu dało by więcej spokoju, ale ciśnienie jest po stronie Norwegów. Mamy duże szanse, aby awansować do MŚ w Katarze - mówi Max Wagesreiter. W przypadku awansu Austriaków będzie to czwarty mistrzowski turniej dla kapitana kadry, Viktora Szilagyi w ciągu ostatnich 5 lat - wcześniej grał na ME 2010, MŚ 2011 oraz ME 2014.
[nextpage]O krok od sprawienia sensacji była przed tygodniem reprezentacja Rumunii, decydującą bramkę na wagę porażki 24:25 tracąc już po końcowej syrenie z rzutu karnego. Rumunii na mistrzowskiej imprezie nie grali od wielu lat, a rewanżowe starcie zagrają na terenie wicemistrzów olimpijskich z Londynu. Wyeliminowanie Szwedów będzie więc zadaniem niezwykle ciężkim, ale nie niemożliwym, co dobitnie pokazała Czarnogóra, eliminując ekipę Trzech Koron z udziału w poprzednich MŚ. Czy i tym razem będziemy świadkami olbrzymiej sensacji?
Historyczny awans na imprezę mistrzowskiej rangi pragnie wywalczyć Dragan Marković. Mimo, że Bośniacy w ubiegły weekend sensacyjnie pokonali reprezentacje Islandii , zaliczka jest niewystarczająca. Piąta drużyna ostatnich ME na swoim terenie nie zwykła być zbyt gościnna. Muhamed Toromanović i spółka musieli by wspiąć się na szczyt możliwości i zagrać kapitalny mecz, by pozbawić awansu szczypiornistów z Wyspy Gejzerów.
- Nie pamiętam meczu, w którym rzuciliśmy tak mało bramek. Kluczem do sukcesu będą kontrataki - wspomina przegrane 22:25 starcie w Veszprem, w rozmowie z siol.net trener czwartej drużyny poprzednich mistrzostw globu, Boris Denič. W starciu rewanżowym w szeregach Węgrów ma podobno zabraknąć 4 zawodników, lecz sami zmagający się z problemami kadrowy Słoweńcy podchodzą do tej informacji na chłodno. - Nie wierzę, dopóki nie zobaczę - oznajmił asystent Denicia, Bojan Cotar. Czy gracze Borisa Denicia zdołają odrobić trzy bramki straty i kosztem 4. drużyny IO w Londynie wywalczyć kwalifikację na MŚ?
- Mamy dobry wynik z pierwszego spotkania, jestem przekonany, że w rewanżu zagramy jeszcze lepiej i będziemy świętować awans w jeszcze bardziej przekonującym stylu. Nie ma potrzeby, aby podejmować ryzyko związane z moim występem w niedzielę - powiedział Naumce Mojsovski na łamach dziennika ekipa.mk. Macedończycy w szeregach których zadebiutował Renato Vugrinec przed tygodniem nie zachwycili - mając jednak wsparcie fanatycznych kibiców powinni bez problemów rozprawić się z niżej notowanym rywalem.
Harmonogram rewanżowych spotkań eliminacji do MŚ 2015
14.06.2014 (sobota)
Czechy - Serbia godz. 13.50
Pierwszy mecz: 15:23
Norwegia - Austria godz. 15.00
Pierwszy mecz: 26:28
Niemcy - Polska godz. 15.15
Pierwszy mecz: 24:25
Litwa - Rosja godz. 16.00
Pierwszy mecz: 22:30
15.06.2014 (niedziela)
Szwecja - Rumunia godz. 15.15
Pierwszy mecz: 25:24
Białoruś - Czarnogóra godz. 17.00
Pierwszy mecz: 27:28
Islandia - Bośnia i Hercegowina godz. 17.15
Pierwszy mecz: 32:33
Które rewanżowe starcie (poza meczem Niemcy - Polska) zapowiada się najciekawiej? 
