Pierwsze spotkanie obu drużyn Warszawianka Warszawa wygrała 25:24. W lepszej sytuacji przed rewanżem wydawali się być grudziądzanie, którym wystarczyło wygrać różnicą dwóch bramek, aby awansować do drugiej rundy baraży, w której czeka na rywali AZS UW Warszawa.
Początek spotkania należał do podopiecznych Sylwestra Ziółkowskiego. MKS Grudziądz po kwadransie gry i bramce Mateusza Nalaskowskiego prowadził 5:3. W 24. minucie było 8:6 dla gospodarzy. Od tego czasu do gry wrócili zawodnicy ze Stolicy. Zdobyli cztery bramki z rzędu i na minutę przed końcem po rzucie Mateusza Szmulika prowadzili 10:8. W ostatniej minucie dwie bramki rzucił Adam Wudniak i na przerwę obie drużyny schodziły przy remisie 10:10.
[ad=rectangle]
Po dziesięciu minutach drugiej połowy 16:14 prowadziła Warszawianka. Pięć kolejnych bramek zdobyli zawodnicy MKS-u i po trafieniu Mateusza Nalaskowskiego prowadzili 18:16. Warszawianka po raz kolejny zdołała dojść do remisu, ale na minutę przed końcem 25:24 prowadzili zawodnicy MKS-u Grudziądz. Był to dokładnie ten sam wynik, co w Warszawie, więc szykowała się dogrywka. Na trzy sekundy przed końcem spotkania Marcin Prokop rzucił bramkę dla Warszawianki na wagę awansu do kolejnej rundy.
MKS Grudziądz - Warszawianka Warszawa 25:25 (10:10)
MKS: Ziółkowski, Muszak - Kruszewski 7, Orłowski 4, Kozłowski 4, Wudniak 4, Suchocki 3, Nalaskowski 3 oraz Górski, Bartecki, Jaworski, Flemming, Pożoga, Kawski.
Kary: 10 min. (w tym czerwona kartka dla Michała Kozłowskiego).
Karne: 2/2.
Warszawianka: Troński, Stolarski - Szmulik 5, Zasikowski 5, Obydź 4, Skorek 3, M.Prokop 3, Kwiatkowski 2, A.Prokop 1, Przykuta 1, Juszczyk 1 oraz Soja.
Kary: 14 min. (w tym czerwona kartka dla Jacka Skorka).
Karne: 2/3.
Kary: MKS - 10 min. (Kozłowski - 2 min. - cz.k., Jaworski 4 min., Wudniak 2 min., Orłowski 2 min.), Warszawianka - 14 min. (Skorek 6 min. - cz.k., Kwiatkowski 4 min., Szmulik 2 min., Prokop 2 min.).
Sędziowie: Chmielecki, Sulej (Kwidzyn).
Widzów: 299.
Emocje sięgnęły zenitu - relacja z meczu MKS Grudziądz - Warszawianka Warszawa
Ogromne emocje przeżyli kibice w Grudziądzu. Miejscowy MKS zremisował z Warszawianką 25:25, a bramkę na wagę remisu zdobył Marcin Prokop na trzy sekundy przed końcem spotkania!