Waleczne serca młodych wilków - podsumowanie sezonu w wykonaniu Anilany PŁ UŁ Łódź

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Anilana PŁ UŁ Łódź zakończyła swoją przygodę z pierwszoligowymi parkietami. Zespół zbudowany z wychowanków pokazał jednak pazur i na pewno nie da o sobie zapomnieć.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed sezonem

Łódzki zespół przystąpił do rozgrywek w całkowicie odmieniony. Zaczynając od zawodników, a kończąc na nazwie drużyny. Z dawnej ekipy pozostało zaledwie kilku graczy: Damian Chmurski, Przemysła Rutkowski, Tomasz Wawrzyniak i Kamil Witkowski. Pozostałą część zespołu stanowili młodzi wychowankowie UKS Anilany Łódź. Nie obyło się również bez zmian w sztabie szkoleniowym. W ubiegłym sezonie łódzkich szczypiornistów prowadził Stanisław Mijas i Adam Jędraszczyk. W tym sezonie zawodnikami opiekował się trenerski duet - Józef Kulik wraz z Mirosławem Dukatem. Metamorfoza klubu objęła również nazwę. Łodzianie nie zagrali jako AZS UŁ PŁ Łódź, a Anilana PŁ UŁ Łódź. Niezmienni pozostali partnerzy (łódzkie uczelnie wyższe) oraz hala, w której odbywały się mecze. Podstawowym i głównym celem zespołu było utrzymanie się w pierwszoligowych rozgrywkach. Jak się okazało było to bardzo duże wyzwanie dla młodych, niedoświadczonych zawodników. - Niestety nie udało nam się spełnić założonych oczekiwań jakim było utrzymanie się w pierwszej lidze. Walczyliśmy o to do samego końca. Pokazaliśmy, że mimo młodego wieku potrafimy walczyć z każdym przeciwnikiem. Na pewno na taki wynik miał wpływ młody wiek (większość osób to uczniowie liceum) oraz brak doświadczenia gry w pierwszej lidze. Dla wielu zawodników był to pierwszy sezon w tej klasie rozgrywkowej i mimo porażki dużo z tego wynieśli, co przeniesie się na ich grę w przyszłości – powiedział najskuteczniejszy łódzki skrzydłowy Kamil Witkowski.

Runda pierwsza

Młody zespół Anilany długo czekał na upragnione zwycięstwo w I lidze. Podopieczni Kulika pierwszy sukces na swoim koncie odnotowali dopiero w 11. kolejce pokonując zespół AZS UMCS Lublin. Na boisku łódzcy szczypiorniści prezentowali wielką wolę walki, zaangażowanie. Jednak brakowało kluczowego elementu - doświadczenia. Brak obycia na pierwszoligowym parkiecie był piętą achillesową młodych i ambitnych wojowników Anilany.

W meczu I etapu eliminacji Pucharu Polski łódzkim szczypiornistom przyszło zmierzyć się z zespołem KSSPR Końskie. Ekipa z województwa świętokrzyskiego spodziewała się szybkiego, lekkiego i wygranego meczu. A wszystko za sprawą wysokiego zwycięstwa 43:33 w Łodzi podczas 5. kolejki. Konie były pewne swego awansu. Jednak ku zaskoczeniu wszystkim kibicom, KSSPR nie zdołały pokonać Anilany. Zespół Kulika pokonał rywala różnicą dwóch bramek, 30:28 i awansował do dalszej gry.

Przystępując do kolejnego spotkania w walce o Puchar Polski zawodnicy z Łodzi po raz kolejny nie byli stawiani w roli faworyta. Na drodze Anilany stanął zespół UKS Olimp Grodków. Mimo wyrównanej walki w pierwszej połowie (13:13), to ekipa z Grodkowa okazała się lepsza i wykluczyła łodzian z dalszego boju o puchar 19:29.

Tomasz Wawrzyniak (z prawej) był kluczowym graczem w ekipie Anilany
Tomasz Wawrzyniak (z prawej) był kluczowym graczem w ekipie Anilany

Runda druga

W 2014 roku Anilana wciąż utrzymywali złą passę. Pięć porażek z rzędu musiało wywołać sportową złość wśród zawodników i doprowadzić do przełamania. W 19. kolejce łodzianie odnieśli pierwsze zwycięstwo w 2014 roku pokonując Zagłębie Sosnowiec 33:23. Gdy wydawać by się, że jest to pierwszy krok do utrzymania w rozgrywkach na podopiecznych Kulika czekało zderzenie się z doświadczonymi, silnymi zespołami. Prawdziwą lekcją piłki ręcznej było spotkanie w 22. kolejce z zespołem Śląsk Wrocław liderem pierwszej ligi w grupie B. Wynik tego spotkania był bolesny dla młodych łodzian, zakończył się stanem 18:39.

Prawdziwą walką o życie były ostatnie mecze w sezonie 2013/2014. Spotkanie z 24. i 25. kolejki młode wilki Anilany przegrały różnicą zaledwie jednego punktu. Te dwie porażki sprawiły, że łodzianie mogli być pewni spadku do drugiej ligi. Mimo tego, że znali już swój los, w ostatnim meczu z ekipą ŚKPR Świdnica odnieśli zwycięstwo.

Zawodnicy również odczuwali niedosyt po ostatnich meczach. - Bardzo szkoda, że nie udało nam się utrzymać w pierwszej lidze. Naprawdę niewiele brakowało, bo dwa spotkania w Tarnowie i Lublinie przegraliśmy jedną bramką. Szkoda, że nie udało nam się wywalczyć jednego punktu wcześniej, wtedy ostatni mecz z ŚKPR Świdnica miałby inne znaczenie. Pokazaliśmy w tym spotkaniu, że mamy charakter. Mimo, iż przed tym meczem jasne było, że nie pozostaniemy w pierwszej lidze, to walczyliśmy w tym ostatnim spotkaniu. Graliśmy do końca i te zwycięstwo się nam należało – mówił Bartłomiej Helman po ostatnim meczu w sezonie 2013/2014. [nextpage]Kluczowa postać

Niewątpliwie filarem łódzkiej drużyny był grający na pozycji bramkarza Damian Chmurski, który wielokrotnie ratował swój zespół z opresji. Chmurski nie tylko wykazywał się efektywnymi obronami ale też potrafił zdobyć bramkę dla swojej ekipy. Leworęczny zawodnik, Kamil Witkowski był nie do zatrzymania podczas realizacji kontry. Błyskawicznie potrafił znaleźć się w przy bramce rywala i wykorzystać brak obrony na korzyć swojej drużyny. Nie bez powodu znalazł się w pierwszej piątce najskuteczniejszych zawodników Anilany. Kolejnymi zawodnikami, którzy zasługują na wyróżnienie są łódzcy rozgrywający: Bartłomiej Helman i Tomasz Wawrzyniak. Obaj zawodnicy potrafili uspokoić grę oraz zbudować akcje, które kończyły się bramką dla Anilany. Nie można też zapomnieć o najlepiej punktującym, plasujący się na piątym miejscu wśród strzelców I ligi grupy B, rozgrywającym, Filipie Suroszu. To ci zawodnicy stanowili o sile łódzkiej drużyny.

Filip Surosz (z piłką) zdobył dla łódzkiej Anilany 153 bramki
Filip Surosz (z piłką) zdobył dla łódzkiej Anilany 153 bramki

Kto zawiódł? Zawodnicy z Łodzi wykazywali się heroiczną walką, w każdym meczu oddawali serce na boisku. - Potrafiliśmy walczyć z najlepszymi, nie odpuszczaliśmy i w każdym meczu graliśmy do końca bez względu na wynik - stwierdza Bartłomiej Helman.

Jednak przyczyną ich porażki był brak doświadczenia. W zespole brakowało kilku starszych, obytych na ligowych parkietach szczypiornistów. - Wydaje mi się, że wpływ na kiepski wynik miało to, że brakowało 2-3 starszych, bardziej doświadczonych zawodników, którzy w odpowiednim momencie weszliby i uspokoili grę. Widać jednak, że drużyna złożona w 90% z juniorów nie da się utrzymać ligi - przyznaje rozgrywający, Helman.

Co dalej?

Debiutu wychowanków Anilany na pewno nie można zaliczyć do udanych. Jednak włodarze klubu decydując się na grę w pierwszej lidze młodymi, niedoświadczonymi zawodnikami musieli liczyć się również z takim scenariuszem. Łódzcy szczypiorniści powinni być wdzięczni swym trenerom za wiarę w ich umiejętności oraz możliwość posmakowania gry na pierwszoligowych parkietach. Nie każdy trener, klub - jest gotowy by stawiać na młodość.

Plan łódzkiej Anilany może być tylko jeden - jak najszybciej wrócić do pierwszej ligi. Drugi trener, Mirosław Dukat w jednym z wywiadów wspominał o pięknych latach, w których Łódź odcisnęła ślad na mapie polskiej piłki ręcznej. -  Marzymy o tym by odbudowała się potęga łódzkiego szczypiorniaka. Chcemy by w Łodzi była drużyna pierwszoligowa. Nasze miasto, kibice, sponsorzy na to zasługują - powiedział szkoleniowiec.

Statystyki Anilany PŁ UŁ Łódź w sezonie 2013/2014: Lokata: 13. miejsce. Mecze: 26 - 5 zwycięstw, 0 remisów i 21 porażek. Bramki: 653:826. Punkty: 10.

Tak grała Anilana PŁ UŁ Łódź w sezonie 2013/2014: 1. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - Olimpia Piekary Śląskie 19:34 2. kolejka: Viret CMC Zawiercie - Anilana UŁ PŁ Łódź 45:33 3. kolejka: Anilana PŁ UŁ Łódź - AZS Czuwaj Przemyśl 29:37 4. kolejka: Siódemka Miedź Legnica - Anilana UŁ PŁ Łódź 45:19 5. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - KSSPR Końskie 33:43 6. kolejka: Zagłębie Sosnowiec - Anilana UŁ PŁ Łódź 25:23 7. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - MKS Kalisz 26:27 8. kolejka: UKS Olimp Grodków - Anilana UŁ PŁ Łódź 31:24 9. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - Śląsk Wrocław 13:45 10. kolejka: Ostrovia Ostrów Wlkp. - Anilana UŁ PŁ Łódź 28:25 11. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - AZS UMCS Lublin 39:30 12. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - SPR Tarnów 28:25 13. kolejka: ŚKPR Świdnica - Anilana UŁ PŁ Łódź 23:25 14. kolejka: Olimpia Piekary Śląskie - Anilana UŁ PŁ Łódź 30:25 15. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - Viret CMC Zawiercie 28:34 16. kolejka: AZS Przemyśl - Anilana UŁ PŁ Łódź 31:20 17. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - Siódemka Miedź Legnica 29:31 18. kolejka: KSSPR Końskie - Anilana UŁ PŁ Łódź 31:25 19. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - Zagłębie Sosnowiec 33:23 20. kolejka: MKS Kalisz - Anilana UŁ PŁ Łódź 34:20 21. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - UKS Olimp Grodków 19:27 22. kolejka: Śląsk Wrocław - Anilana UŁ PŁ Łódź 39:18 23. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - Ostrovia Ostrów Wlkp. 19:31 24. kolejka: AZS UMCS Lublin - Anilana UŁ PŁ Łódź 28:27 25. kolejka: SPR Tarnów - Anilana UŁ PŁ Łódź 29:28 26. kolejka: Anilana UŁ PŁ Łódź - ŚKPR Świdnica 26:20

Statystyki zawodników:

ZawodnikMeczeBramkiŚrednia
[url=/pilka-reczna/filip-surosz]Filip Surosz[/url]251536,12
[url=/pilka-reczna/bartlomiej-helman]Bartłomiej Helman[/url]25943,76
[url=/pilka-reczna/tomasz-wawrzyniak]Tomasz Wawrzyniak[/url]25793,16
Piotr Rutkowski25753,00
[url=/pilka-reczna/kamil-witkowski]Kamil Witkowski[/url]25702,80
Michał Wypych26542,08
Mariusz Pałasiak24522,17
[url=/pilka-reczna/szymon-jakubiec]Szymon Jakubiec[/url]22421,91
Damian Wawrzyniak14201,43
Michał Janczak1560,40
Mikołaj Bernat331,00
Krystian Rembeliński620,33
[url=/pilka-reczna/damian-chmurski]Damian Chmurski[/url]2520,08
Marcin Walczak910,11
Mikołaj Misiak2300,00
Bartłomiej Bartczak2100,00
Adrian Grzegorczyk800,00
Przemysław Rutkowski600,00
Dawid Bilichowski500,00
Adrian Kucharski200,00
Michał Łukasik100,00
Dawid Kaczmarek100,00
Źródło artykułu: