Warszawianka musi jeszcze zawalczyć - relacja z meczu AZS AWF Biała Podlaska - KS Warszawianka

W przedostatniej kolejce II ligi mężczyzn odbył się mecz, na który wszyscy czekali. Na parkiet wyszły drużyny z dwóch pierwszych miejsc w tabeli.

Warszawianka, która w minionej rundzie pokonała u siebie zespół z Białej Podlaskiej (27:25), liczyła na powtórzenie zwycięstwa.

Pierwsza połowa meczu należała do zespołu z Warszawy, który w piątej minucie prowadził już 3:0. Podopieczni Tomasza Porzezińskiego nie zmniejszali swojej przewagi. Warto także nadmienić, że Marcin Stefaniec nie wykorzystał dwóch z czterech rzutów karnych, które zostały podyktowane dla zespołu z Białej Podlaskiej. Dopiero w końcówce pierwszej części spotkania zespół gospodarzy doprowadził do wyrównania wyniku. Po syrenie obwieszczającej koniec pierwszej połowy, drużyny schodziły mając po 11 bramek na koncie - identycznie, jak w meczu zeszłej rundy rozgrywanym w Warszawie.

Warszawiacy mieli ochotę powtórzyć wynik minionego meczu, ich gra zaczęła się psuć. Teraz to Warszawianka popełniała więcej błędów i w efekcie straciła prowadzenie, mimo że Paweł Kwiatkowski starszy wyrównał wynik na 12:12. Spotkanie zakończyło się wynikiem 30:25 dla gospodarzy, co oznaczało dla nich bezpośredni awans do I ligi. W całym meczu najwięcej bramek dla stołecznego zespołu zdobyli Mateusz Szmulik i Paweł Kwiatkowski starszy, zaś w bramce udany występ zaliczył Bartek Troński.

Starcie dwóch liderujących zespołów II ligi było niezwykle emocjonujące, a także na wysokim poziomie. Głośny doping, nie tylko gospodarzy, lecz także kibiców Warszawianki, sprawiły że na wypełnionej po brzegi hali wytworzyła się niezwykła atmosfera.

Mecz nie zmienił znacząco sytuacji w tabeli - liderem w dalszym ciągu jest AZS AWF Biała Podlaska (awans bezpośredni), na drugim miejscu pozostaje Warszawianka, która nie traci szans na awans do I ligi - czekają ją mecze barażowe.

Ostatnią kolejkę zespół z Warszawy rozegra na własnej hali przy ul. Piaseczyńskiej 26 kwietnia, podejmie SPR Pabiks Pabianice.

AZS AWF Biała Podlaska - KS Warszawianka 30:25 (11:11)

AZS AWF Biała Podlaska: Ł. Adamiuk, D. Kozak, K. Kursa, J.Krawczyk, B. Zielonko, B.Warmijak 9, K. Wasiłek 4, D.Jasionek, M. Kieruczenko 2, M. Stefaniec 4, R.Jaszczuk 1, P.Pezda 2, M. Staropiętka 1, M.Antolak 2, M.Kubajka 4, K.Wędrak 1.

KS Warszawianka: J.Kłos, J. Stolarski, B.Troński, J.Skorek 1, 4. Mateusz Szmulik 6, B. Pióro, A. Prokop 2, P.Przykuta, M. Zasikowski 4, J.Soja 1, M. Prokop 2, H.Obydź 2, K. Juszczyk 1, P.Kwiatkowski 6.

Autor: ZP

Komentarze (1)
Kibic1992
14.04.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Dość stronniczy ten artykuł, ale co tam!!! AZS AWF wraca tam gdzie jego miejsce, czyli do I ligi. Brawo chłopaki za ten mecz.
Padł rekord na boiskach II ligi, 1800 osób na trybunach hali w Biał
Czytaj całość