Lato w Zabrzu pełne było pozytywnych wydarzeń. Klub ruszył do przodu pod względem sportowym i organizacyjnym. Z meczu na mecz na trybunach podczas spotkań Górnika pojawia się ponadto coraz więcej widzów. - Progres jest, klub cały czas ciężko pracuje nad tym, by przyciągać fanów do siebie - nie kryje wiceprezes Franciszek Michór.
Włodarze zabrzańskiego klubu chcieliby, aby mecze Górnika stały się wydarzeniami ważnymi dla całego regionu. - Skoro teraz pokazujemy, że potrafimy się bawić na skoczniach narciarskich i meczach siatkówki, to pokażmy również, że możemy świetnie spędzić czas na meczu piłki ręcznej - mówi z entuzjazmem.
W budowie potęgi Górnika mogą pomóc sukcesy sportowe. - Sam jako kibic, nie tylko jako prezes klubu, mam jeszcze dwa życzenia - jedno z nich dotyczy tego, byśmy w tym roku zajęli miejsce na podium mistrzostw Polski. Drugie to wywalczenie Pucharu Challenge - nie kryje Michór na łamach oficjalnej strony zabrzańskiego klubu.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Górnik w lidze po szesnastu kolejkach zajmuje szóstą lokatę i do czwartych Puław traci trzy oczka. O awans do ćwierćfinału rozgrywek Challenge Cup podopieczni Patrika Liljestranda powalczą w najbliższy weekend. Pierwszy mecz z z HC Odorheiu Secuiesc zabrzanie przegrali różnicą jednej bramki.