Bartłomiej Tomczak w rewelacyjnej formie. Wróci do reprezentacji Polski?

Górnik Zabrze po jednym z najlepszych meczów w tym sezonie rozbił na własnym parkiecie SPR Chrobrego Głogów. Wyróżniającym się graczem Trójkolorowych był w tym meczu lewoskrzydłowy Bartłomiej Tomczak.

Od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego meczu z SPR Chrobrym Głogów na boisku trwała dominacja Górnika Zabrze. Jedynym momentem, w którym głogowianie przy Wolności nie przegrywali było kilkadziesiąt pierwszych sekund spotkania, kiedy utrzymywał się wynik bezbramkowy. Pierwsza bramka dla śląskiej drużyny worek jednak rozwiązała i nie oddali oni już prowadzenia do końca meczu.

- Rozegraliśmy kolejny dobry mecz w naszej hali. Problemy, z jakimi się zmagaliśmy były głównie na wyjeździe. Dobrze mecz rozpoczęliśmy, graliśmy twardo i wysoko w obronie, wyprowadzając groźne kontry. Potem z minuty na minutę naszą przewagę powiększaliśmy. Cieszymy się ze stylu, w jakim to zwycięstwo odnieśliśmy i oby każdy mecz przynosił kolejny progres - mówi Bartłomiej Tomczak, skrzydłowy zabrzan.

Górnik mecz rozpoczął od efektownego prowadzenia 5-0. - Chcieliśmy od samego początku pokazać Chrobremu, że nie ma co liczyć na sprawienie niespodzianki i korzystny wynik. Udało się, radość jest duża i niecierpliwie czekamy na kolejne mecze, bo chcemy piąć się w tabeli - zapowiada zawodnik śląskiej drużyny.

Obok niezłej skuteczności w ofensywie wielkie uznania należą się zabrzańskiej drużynie za postawę w obronie. - Zwracaliśmy w przerwie reprezentacyjnej szczególną uwagę na to, żeby poprawić naszą grę w defensywie. W meczu z Chrobrym się to udało i czujemy, że ten progres jest widoczny. Nie popadamy jednak w huraoptymizm, bo trzeba to potwierdzić w kolejnych meczach - podkreśla 28-latek.

Bartłomiej Tomczak imponuje formą prezentowaną w barwach Górnika Zabrze
Bartłomiej Tomczak imponuje formą prezentowaną w barwach Górnika Zabrze

Głogowianie przez cały mecz stanowili jedynie tło dla drużyny Patrika Liljestranda. - To nie Chrobry zagrał słaby mecz, a my potrafiliśmy narzucić rywalowi nasze warunki. Bardzo ciężko pracujemy, bo pierwsza część sezonu nie była w naszym wykonaniu rewelacyjna. Chłopaki, którzy wrócili ze zgrupowania reprezentacji Polski także swoją jakość do drużyny wnieśli - analizuje Tomczak.

Lewoskrzydłowy Górnika swoją formą w ostatnich meczach imponuje. Chrobremu rzucił siedem bramek, mając na koncie w tym sezonie już 29 trafień. O miejsce w kadrze Michaela Bieglera upominać się jednak nie zamierza. - To selekcjoner podejmuje decyzje, kto dostanie powołanie. Ja jestem od grania, a nie od oceniania - puentuje gracz drużyny z Wolności.

Komentarze (23)
avatar
hbll
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Porównania Tomczaka z Kostrzewą czy Krajewskim są bez sensu. Każdy ma inne atuty. Tomczak ma trochę taki "niezgrabny" styl gry, ale trzeba też przyznać, że jeśli chodzi o skuteczność rzutów ze Czytaj całość
avatar
wąż
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
avatar
NafciarZKS
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wie ktoś kiedy Jachlewski będzie grał już w kadrze? 
avatar
dareksz
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
super KOPARA tak trzymać ostatnio bardzo dobre mecze w Twoim wykonaniu 
avatar
nafciarz_zks
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ja jestem za kadrową dwójką w składzie Gadżet i Kopara. Najlepsi moim zdaniem na lewym skrzydełku w Polsce. Jachlewskiego nie wspominam mimo,że w formie wyśmienitej bo zrezygnował z gry z orzeł Czytaj całość