Reprezentant Polski doznał urazu w trakcie półfinałowego spotkania Pucharu Polski z Azotami Puławy. Fatalną informację podczas pomeczowej konferencji prasowej przekazał trener Wisły, Krzysztof Kisiel.
- Paweł jest leworęczny, a doznał urazu ręki prawej. Z tego co wiemy wygląda jednak na to, że do końca sezonu nie zagra - przyznał szkoleniowiec wicemistrzów Polski.
Prawe rozegranie to zdaniem wielu najsłabiej obsadzona pozycja w zespole Nafciarzy, brak Paczkowskiego będzie więc dla drużyny szczególnie bolesny. W meczu finałowym Pucharu Polski na grę w dużym wymiarze czasowym musi więc nastawić się Bostjan Kavas.
W sobotnim meczu - obok Paczkowskiego - kontuzji dłoni doznał ponadto rozgrywający Azotów Puławy, Krzysztof Tylutki.