Poznaniacy świętują awans - zapowiedź meczu MKS Poznań - SSRiR Start Konin

Powoli dobiegają końca rozgrywki II ligi piłki ręcznej mężczyzn. W najbliższą sobotę MKS Poznań będzie podejmować SSRiR Start Konin.

W tym artykule dowiesz się o:

Podopieczni Domana Leitgebera wygrywając przed tygodniem na wyjeździe z SPR Bór Oborniki Śląskie zagwarantowali sobie historyczny i upragniony awans do I ligi. Poznaniacy nie muszą martwić się o losy pozostałych spotkań. Z kolei SSRiR Start Konin zamyka stawkę tabeli gromadząc zaledwie jeden punkt w rozgrywkach. W pierwszej rundzie MKS pokonał na wyjeździe swojego przeciwnika 23:33 (8:20).

Spotkanie ze słabszym przeciwnikiem wcale nie gwarantuje poznaniakom łatwej przeprawy. Czasem pojedynki z mniej wymagającym rywalem są cięższe bo ich gra często bywa nieobliczalna.

- Start Konin jest ostatni w tabeli, ale nie oznacza to, że nie potrafią grać w piłkę. Z szacunku dla siebie, przeciwnika, a przede wszystkim kibiców musimy pokazać najlepszy handball na jaki nas stać. Jako lider i zespół, który w przyszłym sezonie zagra na parkietach zaplecza ekstraklasy, musimy prezentować równy poziom z zespołami z górnej jak i dolnej części tabeli. Musimy być przede wszystkim skoncentrowani i konsekwentni. Twarda gra w obronie i nie popełnianie własnych błędów powinny zapewnić nam dwa punkty w tym spotkaniu - mówi Damian Komisarek.

Szczypiorniści MKS-u pomimo zapewnienia sobie awansu gwarantują walkę o ligowe punkty do ostatniego meczu w sezonie. - Powoli do każdego z nas dociera fakt, że w przyszłym sezonie będziemy reprezentować barwy MKS-u w pierwszej lidze. Nasza ciężka praca przez cały sezon przyniosła oczekiwane rezultaty. Mamy jeszcze kilka meczy do rozegrania i parę rzeczy do udowodnienia, ale na pewno po ostatnim meczu wraz z kibicami będziemy hucznie świętować ten historyczny awans! - nie kryje radości Komisarek.

Sobotnie spotkanie odbywać się będzie pod hasłem "Świętuj z Nami awans do I ligi", podczas którego nie może zabraknąć kibiców. - Serdecznie zapraszam wszystkich kibiców na nasz mecz ze Startem Konin. Jesteście naszym ósmym zawodnikiem i bez Waszej pomocy nasz sukces na pewno by tak nie smakował. Ze swojej strony mogę zapewnić, że w tym meczu zaprezentujemy wszystkie nasze najlepsze umiejętności i pozostawimy serce na parkiecie - kończy skrzydłowy.

Źródło: www.mks.poznan.pl

Źródło artykułu: