Justyna Weselak jest wielokrotną reprezentantką Polski, mającą na koncie występy w Mistrzostwach Świata oraz Mistrzostwach Europy. Była zawodniczką kilku klubów Ekstraklasy: Ruchu Chorzów, KSS Kielce, Piotrcovii Piotrków Trybunalski oraz Zgody Bielszowice. W styczniu 2011 trafiła do MKS Beskid Nowy Sącz, pomagając zespołowi w wywalczeniu utrzymania. Podczas połączenia sądeckich drużyn, znalazła się w składzie MKS Olimpia/Beskid Nowy Sącz, występując w nim podczas rozgrywek pierwszej rundy sezonu 2011/2012. - Z trenerem Fedorowiczem znamy się od lat, poprosił mnie abym poprzez swoje doświadczenie pomogła młodym zawodniczkom grającym obecnie w Polkowicach, a ja się zgodziłam. Wykorzystaliśmy okienko transferowe, przeniosłam się do Finepharmu i postaram się zrobić co w mojej mocy aby wywiązać się z powierzonego zadania. Na chwilę obecną wynik sportowy nie jest najważniejszy, chodzi o zbudowanie zespołu na przyszłość, nauczenie czegoś tych młodych dziewczyn. Na tyle ile mogę, będę im pomagać i podpowiadać czego nauczyłam się przez lata gry w ekstraklasie i reprezentacji - wyjaśniła Justyna Weselak.
Agnieszka Jędrusik jest rodowitą nowosądeczanką, wcześniej była zawodniczką AZS Kusy Kraków oraz SPR Olkusz. W barwach „Srebrnych Lwic” występowała przez rok na parkietach Ekstraklasy. Przed obecnym sezonem zasiliła szeregi najpierw Beskidu, a następnie połączonych sił MKS Olimpia/Beskid, lecz po fuzji nie miała okazji zadebiutować w rozgrywkach I ligi. - Jest to dla mnie szansa aby jak najlepiej wykorzystać resztę obecnego sezonu. Okazja do gry na wysokim poziomie, sprawdzenia siebie oraz swoich możliwości w konfrontacji z bardzo mocnymi rywalkami. Obecnie koncentruję się tylko na tym aby odpowiednio przygotowywać się do zmagań w lidze, reprezentując barwy swojego nowego klubu. Mam pewne braki do nadrobienia ale bardzo chcę grać i to daje mi motywację do ciężkiej pracy - skomentowała transfer Agnieszka Jędrusik.
Trener Finepharmu jest zadowolony ze sprowadzenia zawodniczek. - Czeka nas jeszcze sporo pracy ale z każdym dniem robimy postępy. Mamy bardzo dobre warunki i atmosferę do pracy, dlatego z uśmiechem na ustach przychodzi się na treningi. Justyna i Agnieszka to piłkarki o dużych umiejętnościach, na pewno przydadzą się naszej drużynie a dla nich to możliwość gry w Superlidze - powiedział Adam Fedorowicz.
Wbrew wcześniejszym informacjom, w drużynie z Polkowic nie będzie występować Mirela Kaczyńska. O kwestii braku porozumienia pomiędzy klubem a zawodniczką zaważyły ostatnie ustalenia przed podpisaniem kontraktu. Leworęczna piłkarka będzie grać w drugoligowym MTS Żory, którego jest wychowanką.
