Luc Abalo: Trochę talentu, reszta to ogromna praca

Kibice w Kielcach i telewidzowie mogli w środę podziwiać grę jednego z najlepszych szczypiornistów na świecie - Luca Abalo. Zespół Francuza - Atletico Madryt pewnie pokonał Vive Targi, a "człowiek guma" zdobył tylko jedną bramkę.

Właśnie tak Abalo nazywają polscy fani. Skąd bierze się tak doskonała koordynacja ruchowa Francuza? - Nie wiedziałem, że mam taką fajną opinię wśród polskich kibiców. We Francji, Hiszpanii i w kilku innych krajach też tak o mnie mówią. Tajemnicy w tym żadnej nie ma. Trochę talentu, reszta to ogromna praca, jaką wykonuję od kilkunastu lat - powiedział skrzydłowy Atletico w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Luc Abalo dodał, że w piłkę ręczną zaczął grać w wieku 14 lat. Francuz porównał polską piłkę ręczną do jego ojczyzny. Chodzi o mocną kadrę narodową i słabszą ligę z kilkoma potęgami.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)