Austriacy i Białorusini jak dotąd przegrali swoje mecze z Polską i Rosją, więc stawką meczu, który rozpocznie się o godzinie 15:00 będzie trzecie miejsce w Turnieju o Puchar Gdyni. Obie reprezentacje nie potrafiły dotrzymać kroku Sbornej, jednak w potyczkach z Polakami spisywały się całkiem nieźle i pokazały swój potencjał. - Na pewno szanse są wyrównane. Postaramy się powalczyć jak równy z równym, ale nie mamy ławki rezerwowych. Dużo osób zostało na Białorusi, bo doznali poważniejszych urazów. W meczu z Rosją też wypadło dwóch zawodników, którzy liczą się i w obronie i w ataku. Musimy zastanowić się kto będzie grał i powalczyć - powiedział Kazimierz Kotliński, bramkarz reprezentacji Białorusi. - Każdy zespół może wygrać, nasze szanse oceniamy na 50 na 50, jednak robiliśmy mało zmian, były kontuzje. W przypadku polskiego zespołu decydującym czynnikiem może być gra u siebie i to może wpłynąć na rezultat - dodał Iouri Chevtsov, trener białoruskiej ekipy. O zwycięstwo grają też Austriacy. - Chcemy po prostu wygrać jeden mecz w tym turnieju. Mamy na to szansę, jednak musimy grać po prostu lepiej niż z Rosją - stwierdził grający w reprezentacji Austrii Konrad Wilczynski.
Polscy kibice czekają jednak przede wszystkim na drugie spotkanie. Polacy męczyli się ze swoimi wcześniejszymi rywalami, z którymi Rosjanie rozprawili się bez najmniejszych problemów. - Sądzę, że będzie to bardzo dobry mecz. Jeśli chodzi o wynik, to wszystko zależy od nas, ale gra w Polsce przeciwko waszej reprezentacji to bardzo dobre doświadczenie. Zawsze lubiłem grać przeciwko Polsce - powiedział Konstantin Igropulo, gwiazda reprezentacji Rosji. - Rosjanie wysoko wygrywali, ale mecz meczowi jest nierówny. W niedzielę jest nowy dzień i na pewno będziemy skoncentrowani na ten mecz. Chcemy wygrać to spotkanie i turniej - stwierdził Bartłomiej Jaszka
Spotkanie będzie można też traktować jako rewanż za mecze Vive Targów Kielce z Czechowskimi Niedźwiedziami, gdyż większość zawodników obu reprezentacji gra właśnie w tych klubach. - W tym roku już grałem dwa razy z tymi zawodnikami. Wygraliśmy na turnieju w Niemczech, w Lidze Mistrzów i będę grał po raz trzeci. Będą chcieli się zrewanżować, a dla nas jest to kolejny sprawdzian przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy w Serbii - zauważył Michał Jurecki.
Terminarz turnieju:
4.11.2011
17:30 - Rosja - Białoruś 33:22
20:00 - Polska - Austria 29:27
5.11.2011
15:00 - Austria - Rosja 25:33
17:30 - Polska - Białoruś 28:22
6.11.2011
15:00 - Białoruś - Austria
17:30 - Polska - Rosja
