Kosmetyczne zmiany w Nielbie Wągrowiec

Pierwsze pożegnania

Ekipie z Wielkopolski sezon 2010/11 nieco się wydłużył z racji rozgrywania barażów o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nielba Wągrowiec bez problemów uporała się jednak z Gwardią Opole i teraz sporo pracy przed włodarzami klubu, by poczynić potrzebne wzmocnienia. Jak informowaliśmy już wcześniej na łamach portalu SportoweFakty.pl, z drużyną MKS-u pożegnali się Andrzej Wasilek i Jacek Szulc. Do listy wyżej wymienionych zawodników należy również dołączyć Kamila Sadowskiego, który w Wągrowcu był jedynie na wypożyczeniu z Vive Targi Kielce. Jakby tego było mało, według naszych informacji niepewna jest przyszłość Kamila Cioka. Jeżeli na linii klub-zawodnik nie dojdzie do porozumienia, Ciok byłby czwartym zawodnikiem, który opuści szeregi żółto-czarnych.

Kamil Sadowski był dobrym duchem zespołu i przede wszystkim jednym z liderów wągrowieckiej Nielby. W przyszłym sezonie nie będzie mu jednak dane założyć żółto-czarnej koszulki

Rewolucji kadrowej nie będzie

Większość zawodników reprezentujących Nielbę w niedawno zakończonym sezonie podpisała już nowe kontrakty, bądź je przedłużyła. Na chwilę obecną jedynie trzech zawodników nie podpisało jeszcze nowych umów. Są nimi: Alosza Szyczkow, Bartosz Świerad i Dawid Przysiek. Do składu Nielby Wągrowiec dokooptowany został wychowanek tego klubu - Paweł Smoliński, który przez ostatnie trzy lata występował w SMS Gdańsk. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się również, iż włodarze wągrowieckiego MKS-u są bardzo blisko podpisania umów z Dominikiem Płócienniczakiem (Piotrkowianin Piotrków Tryb.) i Pawłem Niewrzawą (SMS Gdańsk). Nie wiadomo na jakim etapie zaawansowania są rozmowy z ww. zawodnikami, jednak ich przyszłość powinna wyjaśnić się na dniach.

Istnieje spora szansa, że Dominik Płócienniczak od nowego sezonu ponownie będzie występował w jednej drużynie ze swoim bratem Jakubem

W połowie czerwca odbędzie się posiedzenie zarządu klubu, na którym zostanie wybrany nowy prezes sekcji piłki ręcznej Nielby Wągrowiec. W kuluarach mówi się, że schedę po Jerzym Kasprzaku (zrezygnował z powodów zdrowotnych) przejmie Eugeniusz Kotowski, jednak na razie są to tylko i wyłącznie spekulacje. Podczas zebrania zostanie ustalony także budżet, jakim będzie dysponować Nielba na przyszłe rozgrywki.