Mecz o 3. miejsce
Rhein-Neckar Löwen - HSV Hamburg / 29.05.2011 godz. 15.15
Dla całych Niemiec obecne Final Four Ligi Mistrzów to najgorszy scenariusz z możliwych. Po zeszłorocznym triumfie THW Kiel w tych prestiżowych rozgrywkach liczono, że w ślady Zebr pójdzie Rhein-Neckar Löwen bądź HSV Hamburg. Większe szanse na awans do finału dawano mistrzom Niemiec, jednak to Lwy toczyły bardziej wyrównany bój ze swoim rywalem. Jak się jednak okazało obie drużyny z Bundesligi solidarnie poległy w półfinałach i marzenia o finale prysły niczym mydlana bańka. W "polskim" meczu o trzecie miejsce raczej nie wystąpi Sławomir Szmal. Kapitan reprezentacji Polski i najlepszy szczypiornista świata 2009 roku na kwadrans przed zakończeniem pojedynku z Barceloną doznał bowiem kontuzji i jego szanse na występ określa się jako minimalne. - Naciągnąłem lub naderwałem mięsień dwugłowy uda. Tak naprawdę już powinienem w pierwszej połowie opuścić boisko, ale chciałem grać dalej. W drugiej części, kiedy nie byłem w stanie już dalej grać, poprosiłem o zmianę - powiedział tuż po spotkaniu z Dumą Katalonii portalowi SportoweFakty.pl popularny "Kasa".
Podopieczni Gumdundura Gudmundssona celują jednak w najniższy stopień podium, bowiem w lidze znajdują się aktualnie na czwartej pozycji, a przed turniejem w Kolonii polegli z kretesem w Pucharze Niemiec, który w sezonowych planach był uwzględniony jako jeden z głównych celów na sezon 2010/11. Z pewnością zwycięstwo nad mistrzami Niemiec na pewno poprawiło by humory Rhein-Neckar Löwen. - Chcemy wyjść na boisko i walczyć na sto procent o zwycięstwo. Bardzo chcielibyśmy wyjechać z Kolonii chociaż z brązowym medalem - tłumaczy Karol Bielecki.
Motywacji nie powinno zabraknąć również ekipie Marcina i Krzysztofa Lijewskich. HSV Hamburg w obecnym sezonie na dobrą sprawę zdobył "tylko" mistrzostwo Niemiec. Zeszłorocznego Pucharu i Superpucharu Niemiec nie udało się bowiem obronić. Podopieczni Martina Schwalba będą chcieli w godny sposób pożegnać się ze swoim trenerem, który po zakończeniu sezonu odchodzi ze stanowiska.
Tak było w tym sezonie:
HSV Hamburg - Rhein-Neckar Löwen 32:31 (13:16) - Bundesliga
Rhein-Neckar Löwen - HSV Hamburg 27:31 (14:19) - Bundesliga
HSV Hamburg musi w obecnym sezonie zadowolić się "jedynie" mistrzostwem Niemiec
Finał
FC Barcelona Borges - Renovalia Ciudad Real / 29.05.2011 godz. 18.00
Mówi się, że nic dwa razy się nie zdarza. Zaprzeczeniem tej tezy są jednak piłkarz ręczni FC Barcelony Borges. Podopieczni Xaviego Pascuala drugi rok z rzędu awansowali do wielkiego finału Ligi Mistrzów. Duma Katalonii ma szansę wywalczenia siódmego Pucharu Europy w historii. O najcenniejsze klubowe trofeum w Europie mistrzom Hiszpanii nie będzie jednak łatwo, bo w finale stoczą bój z odwiecznym rywalem zza miedzy - Renovalią Ciudad Real, która ma z Barceloną rachunki do wyrównania.
Po czteroletniej dominacji Ciudad Real - nowym mistrzem Hiszpanii została FC Barcelona Borges, jednak choć ekipie z regionu Kastylii-La Manchy nie udało się obronić mistrzowskiego tytułu, to w końcowym rozrachunku drużyna prowadzona przez Talanta Dujshebaeva... wywalczyła w tym sezonie (bez względu na wynik finału) więcej niż Barcelona! Jeszcze przed rozpoczęciem Asobal Ligi ekipa z regionu Kastylii-La Manchy cieszyła się z pierwszego trofeum jakim było zdobycie Superpucharu Hiszpanii w którym pokonali... Dumę Katalonii. Na zakończenie 2010 roku drużyna w której występuje na co dzień Mariusz Jurkiewicz do bogatej pucharowej kolekcji dołożyła Puchar Asobal Ligi, by w kwietniu cieszyć się z trzeciego już trofeum w sezonie 2010/11 - Pucharu Króla. Warto dodać, że nie tak dawno Ciudad Real mógł jeszcze zdobyć po raz trzeci z rzędu Klubowe Mistrzostwo Świata, jednak w finale tych rozgrywek musiał uznać wyższość THW Kiel.
Oba zespoły spotkają się teraz podczas wielkiego finału Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych, co dla fanów szczypiorniaka jest z pewnością pięknym wydarzeniem, gdyż oba kluby to najwyższa światowa klasa, a wewnątrz hiszpański finał pokazuje siłę Asobal Ligi - mimo, że przez wielu to Bundesliga uważana jest za najsilniejszą ligę świata. Hiszpański finał na turnieju rozgrywanym w Niemczech jest z pewnością dla naszych zachodnich sąsiadów prztyczkiem w nos.
Tak było w tym sezonie:
Renovalia Ciudad Real - FC Barcelona Borges 29:28 (11:14) - Superpuchar Hiszpanii
FC Barcelona Borges - Renovalia Ciudad Real 27:24 (15:12) - Asobal Liga
Renovalia Ciudad Real - FC Barcelona Borges 30:27 (17:15) - Asobal Liga
Czy szczypiorniści Barcelony pójdą w ślady sekcji piłki nożnej, która na Wembley sięgnęła po Puchar Europy?
Wyniki meczu o 3. miejsce i wielkiego finału Final Four Ligi Mistrzów będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ