Adam Wiśniewski: Przepraszam!

Orlen Wisła Płock doznała bardzo bolesnej porażki w finale Final Four Pucharu Polski, przegrywając na własnym parkiecie z odwiecznym rywalem z Kielc 22:35. Jednym z niewielu graczy Nafciarzy, którzy zgodzili się na rozmowę z mediami był Adam Wiśniewski.

- Był to nie tylko nasz najsłabszy mecz przeciwko Vive, ale także najgorszy występ w obecnym sezonie - przyznał z zawodem w głosie kapitan Orlen Wisły Płock. - Jedyne co mogę zrobić w tej chwili, to przeprosić kibiców za naszą postawę w dzisiejszym pojedynku.

"Gadżet" nie chciał mówić o przyczynach porażki: - Nie wiem co się z nami stało. Sądzę, że każdy z nas powinien sam przeanalizować swoją postawę i wyciągnąć odpowiednie wnioski - komentował.

Komentarze (0)