W pierwszym meczu Chrobry pewnie pokonał drużynę Jiskry Trebon 27:17. Mimo, że rywal nie był z najwyższej półki, głogowianom należą się słowa uznania głównie za to, że ich dominacja w tym meczu była niepodważalna. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale w drużynie Chrobrego zawiodła skuteczność w ataku. Podopieczni Tadeusza Jednoroga zmarnowali kilkanaście stuprocentowych sytuacji.
Kolejni rywale głogowian byli już o wiele bardziej wymagający. Dukla Praga to trzecia siła czeskiej ekstraklasy. Jednak i z tym przeciwnikiem Chrobry poradził sobie dość łatwo. Polski zespół zagrał już znacznie lepiej w ataku i do przerwy prowadził różnicą trzech bramek (16:13). W drugiej połowie głogowianie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie i ostatecznie wygrali 31:26.
Najtrudniejszą przeprawę podopieczni Tadeusza Jednoroga mieli z gospodarzami turnieju, drużyną HBC Jicin. Mecz rozstrzygnął się dopiero w samej końcówce. Ostatecznie Czesi wygrali różnica jednej bramki (28:27).
Trener Tadeusz Jednoróg nie mógł na tym turnieju skorzystać z kilku kontuzjowanych zawodników. Drobne urazy wyeliminowały z gry Michała Wysokińskiego, Michała Bednarka oraz Pawła Piętaka. Cała trójka powinna być do dyspozycji szkoleniowca już na pierwszy mecz PGNiG Superligi z Azotami Puławy.
Ostatnim sprawdzianem Chrobrego przed startem ligi, będzie wyjazdowa konfrontacja z Wolsztyniakiem Wolsztyn.
Wyniki:
Chrobry Głogów - Jiskra Trebon 27:17
Chrobry Głogów - Dukla Praga 31:26
HBC Jicin - Chrobry Głogów 28:27
