MMTS Kwidzyn po odpadnięciu z elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów Vive Targów Kielce jest ostatnim męskim zespołem broniącym na europejskiej arenie honoru klubowej piłki ręcznej kraju z nad Wisły. Trzeba przyznać, iż ekipie MMTS-u rywalizacja w rozgrywkach Challenge Cup idzie bardzo dobrze. W pierwszym spotkaniu półfinałowym polski zespół wywalczył we Włoszech cenny remis i jest faworytem meczu rewanżowego. W drugiej parze półfinałowej szczypiorniści Sportingu Clube de Portugal wysoko pokonali u siebie RD Slovan.
W półfinale Pucharu Zdobywców Pucharów porażki doznał zespół Mariusza Jurkiewicza, Reyno de Navarra San Antonio. Hiszpanie nie sprostali VfL Gummersbach i w rewanżu przed własną publicznością będą musieli odrobić cztery bramki. Podobne zadanie czeka drugiego przedstawiciela Asobal w rozgrywkach Pucharu Zdobywców Pucharów - Fraikin BM. Granollers. Hiszpanie w pierwszym meczu musieli uznać wyższość Steaua MFA Bucuresti. Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Reyno de Navarra okazał się reprezentant Polski, który siedmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców.
W rozgrywkach Pucharu EHF nadspodziewanie dobrze zaprezentowali się piłkarze ręczni Kadetten SH Handball. Szwajcarzy ulegli na wyjeździe drużynie SG Flensburg-Handewitt różnicą tylko jednego trafienia i wciąż mają spore szanse na wyeliminowanie faworyta rozgrywek. Dla Kadetten SH Handball jedną bramkę zdobył Leszek Starczan. Drugi niemiecki zespół TBV Lemgo doznał wyjazdowej porażki w meczu przeciwko Naturhouse La Roja.
1/2 finału Pucharu EHF:
Naturhouse La Rioja - TBV Lemgo 30:25 (13:11)
SG Flensburg-Handewitt - Kadetten SH Handball 31:30 (15:15)
1/2 finału Pucharu Zdobywców Pucharów:
VfL Gummersbach - Reyno de Navarra San Antonio 30:26 (14:12)
Steaua MFA Bucuresti - Fraikin BM. Granollers 32:28 (14:10)
1/2 finału Challenge Cup:
Sporting Clube de Portugal - RD Slovan 28:23 (9:9)
Bologna United - MMTS Kwidzyn 24:24 (10:11)
na Instagramie 
na Facebooku 
