Orlen Wisła z szansą na kolejne zwycięstwo w LM. Mistrzów Polski czeka bardzo ważny mecz w Rumunii

Materiały prasowe / Orlen Superliga / Na zdjęciu: szczypiorniści Orlen Wisły Płock
Materiały prasowe / Orlen Superliga / Na zdjęciu: szczypiorniści Orlen Wisły Płock

Po zwycięstwach nad PSG i Fuchse Berlin, Orlen Wisłę Płock czeka kolejne wyzwanie w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. Zagrają o trzecie zwycięstwo z rzędu, które może im zapewnić awans do 1/8 finału powalczy w Bukareszcie.

Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że Orlen Wisła Płock raczej pożegna się z Ligą Mistrzów piłkarzy ręcznych. Drużyna Xaviera Sabate genialnie jednak weszła w 2025 rok i jest na dobrej drodze do awansu do 1/8 finału. Trzeba przyznać, że szkoda byłoby, aby po takich zwycięstwach z PSG i Fuechse Berlin, "Nafciarze" znaleźli się poza najlepszą szesnastką.

Żeby jednak te niespodziewanie zdobyte punkty z faworytami miały znaczenie, to trzeba wygrać w stolicy Rumunii i przypieczętować awans. W przypadku triumfu nad Dinamo Bukareszt, mistrzowie Polski będą w zasadzie pewni awansu. Mało tego, w Rumunii można znacznie zbliżyć się do piątego miejsca w tabeli grupy A, gdyż Dinamo znajdujące się na tej pozycji, ma obecnie dwa punkty więcej niż Orlen Wisła. - To bardzo ważny mecz dla obu drużyn. Ostatnio jesteśmy w dobrej formie i chcemy kontynuować tę serię. Udowodniliśmy, że potrafimy wygrać z każdym - stwierdził rozgrywający mistrzów Polski, Miha Zarabec.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Najważniejsze dla "Nafciarzy" jest jednak odskoczenie od siódmego w tabeli HC Eurofarm Pelisteru. Macedończycy w tym momencie mają tyle samo punktów, co Orlen Wisła. Oni w czwartek udadzą się na mecz z Fuechse do Berlina, a za tydzień do Bitoli przyjedzie PSG. Może być zatem ciężko o punkty. Mistrzowie Polski muszą jednak skupić się na sobie i na wykonaniu swojego zadania w Bukareszcie, tak aby nie musieć oglądać się na rywali.

Dinamo to być może nie jest gigant ani jakoś bardzo utytułowana drużyna w rozgrywkach europejskich, ale psikusa potrafi sprawić nawet najlepszym. W tej edycji Ligi Mistrzów pokonali Fuechse, Sporting Lizbona, czy Orlen Wisłę w wyjazdowym starciu. Generalnie przeciwko "Nafciarzom" dobrze się gra rumuńskiej ekipie, bo na pięć ostatnich pojedynków ani jednego nie przegrali.

- Dinamo to bardzo dobry zespół ze świetnymi zawodnikami w swoich szeregach, dlatego będziemy musieli rozegrać perfekcyjny mecz, aby tam zwyciężyć. Czeka nas trudne zadanie przy ich kibicach, ale jesteśmy pewni siebie i wierzymy w swoje umiejętności - mówił na przedmeczowym briefiengu Miha Zarabec.

Można jednak rzec, kiedy się przełamać, jak nie teraz. Dinamo Bukareszt przegrało pięć ostatnich spotkań w Lidze Mistrzów. Przed tygodniem z Pelisterem 24:25. Za to Orlen Wisła jest w fenomenalnej formie, co udowadnia w każdych rozgrywkach. Do zwycięstw nad PSG i Fuchse, dołożyli również bardzo pewne wygrane z MKS Zagłębiem Lubin (35:13), czy Azotami-Puławy (34:20). Maszyna Xaviera Sabate rozpędziła się i zachwyca na początku 2025 roku. Oby tylko nie zatrzymała się w Rumunii.

Xavier Sabate z pewnością będzie musiał znaleźć sposób na zatrzymanie najlepszego strzelca Dinama w obecnej edycji Ligi Mistrzów Haniela Langaro. W zespole mistrza Rumunii są również dobrze znane postaci z Orlen Superligi - Vladimir Cupara czy Branko Vujović. Nie jest to drużyna, którą można lekceważyć, ale z obecną formą "Nafciarzy" ciężko oczekiwać innego wyniku niż zwycięstwo. Jeśli Tomas Piroch, Miha Zarabec, Gergo Fazekas, Przemysław Krajewski czy Viktor Gisli Hallgrimsson zagrają tak jak przeciwko PSG, czy Fuchse, to naprawdę można być spokojnym o wynik w Bukareszcie, gdzie z pewnością miejscowi kibice będą próbowali wytrącić z równowagi mistrzów Polski.

Początek starcia pomiędzy Orlen Wisłą Płock a Dinamem Bukareszt w środę (26 lutego) o godzinie 18:45. Relację LIVE z tego wydarzenia przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Komentarze (2)
avatar
Ziomm1234
1 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po takich wygranych jak ostatnio oczekiwania wzrosly, Wisla gra dobre koncowki sezonu, czy to wystarczy, żeby wygrać mecz za meczem? Dzisiaj ostateczny sorawdzian 
avatar
Bron-ka
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W obecnej dyspozycji Wisła tego meczu nie powinna przegrać . Każdy inny wynik należy traktować jako sensacja . 
Zgłoś nielegalne treści