Te słowa trenera mogą zaskoczyć. Tak zareagował po meczu z Algierią

Materiały prasowe / Paweł Bejnarowicz / ZPRP / Na zdjęciu: Marcin Lijewski
Materiały prasowe / Paweł Bejnarowicz / ZPRP / Na zdjęciu: Marcin Lijewski

- Muszę podziękować moim zawodnikom. Za to, że podnieśli się po tej porażce - mówił Marcin Lijewski po meczu z Algierią (38:32). Biało-Czerwoni zanotowali swoje pierwsze zwycięstwo na turnieju po starciu ze znacznie niżej notowanym rywalem.

Biało-Czerwoni mieli niewiele czasu, aby podnieść się po bolesnej porażce ze Szwajcarią. W niedzielnym spotkaniu Polacy przegrali 28:30, wskutek czego zajęli ostatnie miejsce w tabeli grupy A.

Zamiast awansu do drugiej fazy mistrzostw świata, pozostała gra w turnieju o Puchar Prezydenta. Reprezentacji Polski przyszło zmierzyć się z egzotycznymi i niżej notowanymi rywalami. Na początek z Algierią - drużyną, która w grudniu zagrała mecz kontrolny z Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski (37:37).

- Tak naprawdę najtrudniejsze było przygotować się po tym rozczarowaniu, jakie przeżyliśmy w niedzielę. Wszyscy w zespole byli rozczarowani, bo chcieliśmy być w innym miejscu, ale nie mieliśmy szczęścia, żeby tam zagrać - skomentował selekcjoner polskiej kadry, Marcin Lijewski, podczas konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"

Polacy kontrolowali przebieg spotkania i ostatecznie dopisali do swojego dorobku dwa punkty. Zaskoczeniem mógł być jednak fakt, że stracili aż 32 bramki w meczu z teoretycznie dużo słabszym rywalem (38:32). W tym kontekście słowa trenera Lijewskiego mogą zaskakiwać.

- Muszę podziękować moim zawodnikom. Za to, że podnieśli się po tej porażce. Bardzo ciężko było zresetować się i zagrać w Pucharze Prezydenta - dodał.

- Myślę, że to było dla nas podwójnie trudne, ale jestem dumny ze swoich zawodników. Jestem zadowolony, że wygraliśmy - zakończył szkoleniowiec.

Kolejne spotkanie Polacy rozegrają w czwartek (23 stycznia, o godz. 18:00). Zmierzą się wtedy z Kuwejtem, który pokonał Gwineę (26:24).

Komentarze (5)
avatar
robert dyszkowski
22.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Świetni zawodnicy z lat 2007-2017 ze złotej drużyny zabetonowali obecnie związek i jak tego nie skruszymy to nic z tego nie będzie.
Takie same dno jak PZPN.... 
avatar
Andrzej Nowicki
22.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Lijewski drużyna twoja jest najlepsza w rozgrywkach 60 . 
avatar
Janek100
21.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najgorsza drużyna z Europy w MS ale cukces 24 miejsce, Lijek i Szmal zgnoili szczypiorniaka 
avatar
Tennyson
21.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, podnieśli się, podnieśli. Ale o co walczymy teraz, a o co jeszcze z Tobą w składzie, Marcinie? 
Zgłoś nielegalne treści