"Ohydne zjawisko". Musieli usuwać obraźliwe treści

Getty Images / Alex Davidson / Na zdjęciu: Tomas Axner
Getty Images / Alex Davidson / Na zdjęciu: Tomas Axner

Szwedzka reprezentacja kobiet w piłce ręcznej musiała zmierzyć się z falą hejtu w ogromną falą hejtu podczas mistrzostw Europy. Jak donosi "Aftonbladet", zawodniczki źle zniosły negatywne komentarze, które przekroczyły granice krytyki sportowej

Fala nienawiści wobec szwedzkiej żeńskiej reprezentacji w piłce ręcznej eskalowała w trakcie trwających Mistrzostw Europy. Zdaniem trenera Tomasa Axnera, niektóre zawodniczki bardzo źle znoszą negatywne komentarze, które pojawiają się w mediach społecznościowych.

Mimo że krytyka jest stałym elementem życia sportowego, obecne natężenie personalnych ataków budzi niepokój w drużynie, co potwierdza "Aftonbladet". Axner zwraca uwagę, że choć zawodniczki są przyzwyczajone do oczekiwań i presji, hejt w sieci często przekracza akceptowalne granice.

- Niektóre zawodniczki poczuły się bardzo dotknięte negatywnymi uwagami. Obserwujemy też, że ton wobec kobiet jest znacznie ostrzejszy niż wobec mężczyzn, co uważamy za systemowy problem - podkreślił selekcjoner. Kierownictwo kadry, choć nie zdecydowało się na wyłączenie komentarzy w mediach społecznościowych, usunęło niektóre najbardziej obraźliwe treści.

ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali

Liderki szwedzkiej kadry, Jamina Roberts i Nathalie Hagman, wyznały, że świadomie unikały czytania komentarzy w trakcie turnieju, choć nie rezygnowały z mediów społecznościowych całkowicie.

- Nie ma sensu szukać tych negatywnych opinii. To nie pomaga ani mi, ani drużynie - mówiła Roberts. Obie zawodniczki zgadzają się, że krytyka w tradycyjnych mediach jest bardziej konstruktywna i akceptowalna, w przeciwieństwie do hejtu w komentarzach od przypadkowych użytkowników.

Zarówno Roberts, jak i Hagman, zdecydowanie potępiły kulturę internetowego hejtu, nazywając ją "ohydnym zjawiskiem". - W sieci ludzie czują się uprawnieni do pisania wszystkiego, co im się podoba, szczególnie w formie personalnych ataków. To jest chore - zauważyła Hagman. Roberts dodała, że często krytyka pochodzi od osób, które nie mają pojęcia o sporcie, lecz wypowiadają się, jakby wiedziały wszystko.

Szwecja zakończyła ME 2024 piłkarek ręcznych na piątym miejscu, podobnie jak dwa lata temu. Mimo że Szwedki osiągały wyższą pozycję na Mistrzostwach Europy tylko dwukrotnie, ostatni raz w 2014 roku, obecne wyniki są uznawane za rozczarowanie. Trener i zawodniczki podkreślają jednak, że skupienie się na wsparciu drużyny jest kluczowe dla przyszłych sukcesów.

Komentarze (0)