Reprezentacja Czarnogóry zwyciężyła po raz drugi w ME 2024. Na inaugurację turnieju wygrała w bałkańskim meczu z Serbkami. Pokonanie Rumunek było już nieco trudniejszym zadaniem, ale i tym razem Czarnogóra stanęła na jego wysokości. Zakończyła mecz wynikiem 27:25.
Decydowała głównie pierwsza połowa, w której Czarnogóra rzuciła 16 bramek, a straciła 12. Połowę z czterobramkowej przewagi utrzymała do końca meczu. Najwyższa przewaga lepszego zespołu wynosiła pięć bramek.
Dijana Mugosa była liderką zespołu i najskuteczniejszą zawodniczką na boisku w Debreczynie. Rzuciła osiem bramek i nie miała litości dla bramkarek z Rumunii. W pokonanym zespole wyróżniła się Sonia Seraficeanu, która przymierzyła do siatki sześć razy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Wieczorem na boisko wyszły szczypiornistki z Serbii i Czech. Już w pierwszej połowie doszło do zwrotu akcji. Na początku prowadziła drużyna z Serbii aż do wyniku 5:4. Następnie Czeszki podkręciły tempo i zdobyły przewagę trzech bramek. Ostatecznie stanęło na wyniku 14:13 dla naszych południowych sąsiadek.
W drugiej połowie Czeszki kontrolowały wydarzenia na boisku i dorzuciły do przewagi jeszcze dwie bramki. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 27:24, a Charlotte Cholevova oraz Marketa Jerabkova rzuciły po osiem bramek. Jeszcze skuteczniejsza była po stronie Serbek -Andela Janjusević, ale zabrakło jej wsparcia w zespole.
Grupa B:
Czarnogóra - Rumunia 27:25 (16:12)
Najwięcej bramek dla Czarnogóry: D. Mugosa - 8, D. Jaukovic i M. Pletikosic - 4; najwięcej bramek dla Rumunii: S. Seraficeanu - 6, G. Ostase i A. Stoica - 4
Najwięcej bramek dla Serbii: A. Janjusević - 9, E. Lazić - 4, J. Jovović i S. Radosavljević - 3; najwięcej bramek dla Czech: C. Cholevova i M. Jerabkova - 8, M. Sustackova - 4
Tabela grupy B:
Czy Czarnogóra wygra w trzecim meczu ME 2024 z Czechami? 
na Instagramie 
na Facebooku 
