"W życiu przychodzą momenty, w których trzeba podejmować trudne decyzje. Nie zawsze decyzje te zależą od tego co się chce. Gra dla reprezentacji Polski, gra na Mistrzostwach Świata w Polsce oraz gra dla takich kibiców to zaszczyt. To było niesamowite doświadczenie, jednak przyszedł moment, w którym mówię pas" - napisał na profilu w swoich mediach społecznościowych Tomasz Gębala, który niecały miesiąc temu grał w MŚ 2023 w Polsce i Szwecji.
27-latek z Industrii Kielce jest kolejnym znanym kadrowiczem, który w ciągu kilku godzin ogłosił rozbrat z reprezentacją. Wcześniej na identyczny krok zdecydował się prawie dekadę starszy Przemysław Krajewski, jeden z niewielu aktualnych reprezentantów, mających na swoim koncie medal MŚ 2015 (CZYTAJ).
Gębala debiutował w reprezentacji w czerwcu 2016 roku, będąc wówczas wielką nadzieją polskiego rozegrania. Jego karierę storpedowały jednak problemy zdrowotne, kontuzje (głównie kolan) sprawiły, że stracił ponad ponad 2,5 roku kariery i po przenosinach z Płocka do Kielc jest wykorzystywany głównie w roli obrońcy. Jego bilans w kadrze zamknął się na 49 meczach i 135 bramkach, były zawodnik Magdeburga i płockiej Wisły wziął udział w MŚ 2017, 2021 i 2023.
Już bezpośrednio po zakończeniu MŚ 2023 Gębala przyznawał w wywiadach, że z powodów zdrowotnych poważnie rozważana decyzję o pożegnaniu z kadrą.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu