Polacy na własne życzenie uprzykrzyli sobie życie, po katastrofalnej grze i porażce 23:32 ze Słowenią zachowali szanse na ćwierćfinał, ale muszą oglądać się na rywali. Na razie celem nr 1 jest wygrana z Arabią Saudyjską i zapewnienie sobie udziału w kolejnej fazie. Jeśli uda się awansować, to zaczną się kombinacje.
Oczywiście warunkiem nadrzędnym jest komplet zwycięstw Polaków w II rundzie z Hiszpanami, Czarnogórcami, Irańczykami lub Chilijczykami. Teoretycznie możliwe, acz postawa w meczu ze Słoweńcami nie napawa optymizmem. Poza tym nie obędzie się bez co najmniej jednej porażki Francuzów lub Słoweńców oraz przegranej Hiszpanów z Francuzami.
Dużo zależy od bezpośredniego francusko-słoweńskiego starcia. Najgorszym wynikiem z perspektywy Polaków byłby remis, wówczas trzy punkty dla ich niedawnych rywali w kolejnej rundzie MŚ 2023 oznaczają eliminację Polaków.
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
W pozostałych grupach nie powinno być wielkich emocji, zdecydowanymi faworytami Czarnogórcy, Islandczycy, Brazylijczycy, Hiszpanie i Szwedzi. Jeśli gdzieś spodziewać się iskier i wrzenia, to w rywalizacji Węgrów z Portugalczykami. Ci pierwsi znaleźli sposób na silnych Islandczyków i po zwycięstwie w ostatnim meczu grupowym będą w świetnym położeniu przed grą o ćwierćfinał.
Brazylia - Republika Zielonego Przylądka / godz. 18.00
Czarnogóra - Chile / godz. 18.00
Korea Południowa - Islandia / godz. 18.00
Słowenia - Francja / godz. 18.00
Iran - Hiszpania / godz. 20.30
Portugalii - Węgry / godz. 20.30
Urugwaj - Szwecja /godz. 20.30
Czy Francuzi pokonają Słowenię? 
