Jest diagnoza ws. Haukura Thrastarsona. Czeka go długa przerwa

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Haukur Thrastarson
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Haukur Thrastarson

Haukur Thrastarson do końca sezonu 2022/23 nie pojawi się na boisku. Zgodnie z pierwszymi przewidywaniami Islandczyk zerwał więzadła krzyżowe w kolanie.

Środkowy mistrzów Polski poznał diagnozę od razu po meczu z Pickiem Szeged, kiedy na Węgrzech przeprowadzono pierwsze badania. Całe zdarzenie nie pozostawiało zresztą wątpliwości, kontuzja wyglądała na bardzo poważną. Haukur Thrastarson niefortunnie wylądował po jednym z wyskoków i od razu zasygnalizował uraz.

Islandczyk przejdzie zabieg rekonstrukcji, po którym będzie pauzował do końca sezonu 2022/23. To już drugi taki uraz w jego krótkiej karierze seniorskiej, 21-latek poprzednio doznał takiej kontuzji (w drugiej nodze) jesienią 2020 roku.

Thrastarsona uznaje się za jednego z najbardziej utalentowanych środkowych świata. Do Kielc trafił w 2020 roku, a prezes Bertus Servaas okazał się bardziej przekonujący niż szefowie innych klubów europejskiej czołówki.

W składzie mistrzów Polski pozostaje jeszcze dwóch nominalnych środkowych (Igor Karacić i Michał Olejniczak), ale na tej pozycji mogą też zagrać Nedim Remili, Alex Dujshebaev czy Daniel Dujshebaev.

ZOBACZ:
Sądne dni w Płocku
Wisła jednak ściągnęła nowego bramkarza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Komentarze (4)
avatar
Betrus
10.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haukur wracaj jak najszybciej do zdrowia bo jeszcze dużo złotych medali czeka do zdobycia. Trzymaj się. 
avatar
Czarcik
10.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzymaj się Haki! Eh taki los sportowca - a już grał coraz lepiej. Wracaj do zdrowia i gry! 
avatar
fanatykksportowy
10.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda chlopa 
avatar
kck
10.12.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dani jest nominalnym środkowym, tak ustalił Talant i tak jest. Jicha wystawiał Zarabeca na lewej stronie a to nie oznacza, że jest lewym rozgrywającym