Środkowy mistrzów Polski poznał diagnozę od razu po meczu z Pickiem Szeged, kiedy na Węgrzech przeprowadzono pierwsze badania. Całe zdarzenie nie pozostawiało zresztą wątpliwości, kontuzja wyglądała na bardzo poważną. Haukur Thrastarson niefortunnie wylądował po jednym z wyskoków i od razu zasygnalizował uraz.
Islandczyk przejdzie zabieg rekonstrukcji, po którym będzie pauzował do końca sezonu 2022/23. To już drugi taki uraz w jego krótkiej karierze seniorskiej, 21-latek poprzednio doznał takiej kontuzji (w drugiej nodze) jesienią 2020 roku.
Thrastarsona uznaje się za jednego z najbardziej utalentowanych środkowych świata. Do Kielc trafił w 2020 roku, a prezes Bertus Servaas okazał się bardziej przekonujący niż szefowie innych klubów europejskiej czołówki.
W składzie mistrzów Polski pozostaje jeszcze dwóch nominalnych środkowych (Igor Karacić i Michał Olejniczak), ale na tej pozycji mogą też zagrać Nedim Remili, Alex Dujshebaev czy Daniel Dujshebaev.
ZOBACZ:
Sądne dni w Płocku
Wisła jednak ściągnęła nowego bramkarza
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!