Norweski bramkarz potwierdził te informację w rozmowie z dziennikiem Arbeiderblad. 24-latek był rewelacją poprzedniego sezonu, wyszedł z cienia Duńczyka Thorstena Friesa, który odpoczywał akurat po kontuzji. Emil Kheri Imsgaard prezentował się znakomicie, w spotkaniu z Mieszkowem odbił aż 23 rzuty.
Imsgaard prawdopodobnie zastąpi w Segedynie Mirko Alilovicia. Kontrakt 37-letniego Chorwata wygasa po sezonie 2022/23 i niemal na pewno nie zostanie przedłużony. O rok dłużej będzie obowiązywać umowa Rolanda Miklera.
W Paryżu wciąż natomiast niepewność, jeśli chodzi o przyszłość Nikoli Karabaticia (spekuluje się, że legenda zakończy karierę po sezonie). PSG zatrzymało natomiast na dłużej swojego lewoskrzydłowego. Mathieu Grebille przedłużył umowę do 2025 roku.
ZOBACZ:
Przełamanie Zagłębia w Superlidze
Dwa oblicza Galiczanki
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?