Beniaminek zderzy się z czołówką? KPR Gminy Kobierzyce nie da się zaskoczyć

Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / KPR Gminy Kobierzyce / Na zdjęciu: Natalia Janas w barwach KPR Gminy Kobierzyce
Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / KPR Gminy Kobierzyce / Na zdjęciu: Natalia Janas w barwach KPR Gminy Kobierzyce

Zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce w piątek rozpoczną rywalizację w PGNiG Superlidze Kobiet. Brązowe medalistki i zdobywczynie Pucharu Polski w pierwszej kolejce podejmą tegorocznego beniaminka - KPR Ruch Chorzów.

Przerwa wakacyjna dobiega już końca. W najbliższy piątek rozpocznie się nowa edycja zmagań w odmienionej PGNiG Superlidze Kobiet. Przypomnijmy, że rozgrywki powiększono o dwa kolejne zespoły i zmieni się także ich format.

W pierwszej kolejce kobierzyczanki spotkają się z jednym z trzech beniaminków - KPR Ruchem Chorzów. Zawodniczki Edyty Majdzińskiej będą niekwestionowanym faworytem konfrontacji, ale mają szacunek do przeciwnika i nie przypisują sobie z góry trzech punktów.

- To będzie pierwszym mecz w nowym sezonie, dlatego chcemy rozpocząć go z pełną koncentracją i pokazać, że okres przygotowawczy przepracowaliśmy na najwyższych obrotach. KPR Ruch Chorzów, klub wracający do elity po roku przerwy, zmienił się trener, jest kilka nowych zawodniczek, więc musimy się mocno skupić na tym, żeby nie dać się zaskoczyć i od początku narzucić swój styl gry - mówi rozgrywająca ekipy z Kobierzyc Oliwia Domagalska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

W szeregach ekipy ze Śląska doszło do sporych zmian. Dołączyło kilka zawodniczek z Ukrainy, a najciekawsza z nich to reprezentacyjna rozgrywająca - Anna Diablo. Brązowe medalistki muszą też mieć na oku inne mocne ogniwa, które zdecydowały się pozostać wśród Niebieskich. Mowa chociażby o Marcelinie Polańskiej czy Karolinie Jasinowskiej.

- Musimy być przygotowane na każdy wariant obrony i zwrócić uwagę na grę przeciwniczek w centralnym sektorze, gdzie dobrze funkcjonuje ich współpraca z kołowymi. To od zawsze sprawiało nam kłopoty. Najważniejsza w tym meczu będzie mocna defensywa, która pozwoli nam wyprowadzić szybką kontrę, ale mam nadzieję, że dzięki skupieniu i skuteczności będziemy bez większego problemu zdobywać bramki w ataku pozycyjnym - dodaje Domagalska w rozmowie dla klubowych mediów.

Inny wynik niż pewna wygrana drużyny spod Wrocławia będzie niespodzianką. KPR Gminy Kobierzyce to w końcu aktualne brązowe medalistki i zdobywczynie PGNiG Pucharu Polski.

- Klasycznie od kilku sezonów dążymy do tego, żeby KPR wywalczył medal. Rywalizacja w lidze jest bardzo zacięta, nawet do zdobycia brązu jest kilku kandydatów. Mnie osobiście interesuje to, żeby zespół rozwijał się z sezonu na sezon, na coraz wyższym poziomie i wtedy sukces przychodzi sam - mówi trener Edyta Majdzińska.

Mecz KPR Gminy Kobierzyce - KPR Ruch Chorzów odbędzie się w piątek (9 września) o godzinie 19:00. Spotkanie będzie można śledzić za pomocą platformy Emocje.TV.

Czytaj także:
---> Superliga wprowadza ujednolicony system stron internetowych. To kolejny krok w transformacji cyfrowej
---> Zmiany w przepisach gry w piłkę ręczną. Trzy z nich już wkrótce

Komentarze (0)