Dotychczasowy prezes Grupy Azoty Unii Tarnów ogłosił odejście ze stanowiska po dwóch latach. Krzysztof Mogielnicki spędził w Tarnowie cztery lata. Najpierw jako zawodnik, potem w roli dyrektora sportowego, a od 2020 roku pełnił rolę prezesa.
- Po czterech udanych sezonach moja współpraca z Unią Tarnów dobiegła końca. W tym czasie wprowadziliśmy zespół do PGNiG Superligi, wywalczyliśmy srebrny medal w Pucharze Polski, zagraliśmy w europejskich Pucharach. Cieszę się, że moja praca na rzecz klubu znacząco przyczyniła się do poprawy jego kondycji, zarówno sportowej, jak i finansowej. Zarząd w nowym składzie ma doskonałe warunki, aby kontynuować rozwój klubu. Przez najbliższe dwa sezony zespół poprowadzi jeden z najlepszych polskich trenerów - Tomasz Strząbała, obecny skład zespołu jest na tyle mocny, że może wywalczyć najlepszy wynik w historii klubu. Budżet w znacznej mierze zabezpiecza umowa sponsorska z Głównym Partnerem, która obowiązuje do końca sezonu 2023/2024 - zapewnia Mogielnicki.
Były zawodnik Górnika Zabrze i Wybrzeża Gdańsk ma zaliczyć swego rodzaju awans. Według naszych informacji i portalu sport.tvp.pl, Mogielnicki zwiąże się z Azotami Puławy, mówi się, że miałby tam trafić do zarządu brązowych medalistów PGNiG Superligi.
Stanowisko prezesa w Tarnowie przejmie związany niegdyś z klubem Stanisław Piwowarski.
ZOBACZ:
Wisła domknęła skład
Plaga kontuzji w Opolu
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski wrócił do korzeni! Tylko spójrz na to
Czy uważasz, że Azoty zyskają na pozyskaniu Krzysztofa Mogielnickiego? 
