- Ostatni mecz sezonu to zawsze wzruszający moment. Chcemy przypieczętować wicemistrzostwo Polski wygraną przed lubelską publicznością. Na pewno postaramy się pokazać dobrą piłkę ręczną, by po raz ostatni w sezonie dumnie stanąć przed trybunami i podziękować kibicom za wsparcie i wspaniały doping - powiedziała Weronika Gawlik, cytowana przez oficjalną stronę klubową.
Spotkanie zaczęło się od szybkiego trzy do zera, ale - dość niespodziewanie - dla EKS Startu Elbląg, który mógł liczyć na Paulinę Kopańską. To właśnie ona trzykrotnie wpisała się na listę strzelczyń, jednak później zaczęła się kosmiczna seria podrażnionych lublinianek.
Zawodniczki MKS FunFloor Perła Lublin zdobyły dziewięć bramek z rzędu i ustawiły się na resztę meczu, a ich rywalki przełamały się dopiero po jedenastu minutach (9:4 w 15') za sprawą Pauliny Stapurewicz. Drużyna prowadzona przez Monikę Marzec w kolejnych minutach niezmiennie cieszyła się piłką ręczną i na przerwę zeszła w bardzo dobrych nastrojach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nadal zachwycił kibiców. To trzeba zobaczyć!
Po zmianie stron wciąż warunki dyktowały gospodynie (29:17 w 45'). W biało-zielonych barwach kolejny, świetny występ zaliczyła Oktawia Płomińska, która zapisała na swoim koncie dziewięć celnych trafień. Szansę pokazania się dostały także zmienniczki, w tym Edyta Byzdra i Maria Szczepaniak.
Po meczu odbyła się uroczysta dekoracja wicemistrzyń Polski. Zawodniczki MKS FunFloor Perła Lublin odebrały srebrne medale, a bramkarka Paulina Wdowiak otrzymała dodatkowo jeszcze dwie nagrody. Mowa o Gladiatorach w kategoriach Wybór Sezonu i Odkrycie Sezonu do 23 lat.
MKS FunFloor Perła Lublin - EKS Start Elbląg 36:23 (19:13)
MKS: Wdowiak, Gawlik - Płomińska 9, Anastacio 5, Roszak 3, Szarawaga 1, Pietras 2, Więckowska 1, Szynkaruk 3, Tatar 4, Portasińska 1, Beganović 1, Szczepaniak 2, Byzdra 1, Achruk 1.
Karne: 5/6
Kary: 4 min.
EKS: Hypka - Kopańska 6, Stapurewicz 3, Cygan 3, Choromańska 3, Kostuch 2, Owczarek 1, Peplińska 1, Wołoszyk 3, Dworniczuk 1, Głębocka, Tarczyluk.
Karne: 2/3
Kary: 8 min.
---> Marcin Górczyński: Polska piłka ręczna znów na piedestale [OPINIA]
---> Łomża Vive Kielce wyrównała porachunki z Montpellier