Władze Brazylii najwyraźniej nie radzą sobie z rosnącą falą protestów przed startem piłkarskich mistrzostw świata. Dlatego poprosili niemiecką policję o pomoc podczas rozpoczynającej się 12 czerwca imprezy. Zza naszej zachodniej granicy do Rio de Janeiro, Sao Paulo i Brasili wybiera się grupka oficerów, doświadczonych w pracy przy mistrzostwach w 2006 roku, by nadzorować działania lokalnej policji i ochrony.