- Faktycznie finanse Arminii Bielefeld nigdy nie były niewiadomo jak dobre. Były lata, gdy Arminia była finansowo dobrze poukładana. Jednak to było w momencie gdy ja przychodziłem do klubu. Świadczy o tym fakt, że do dzisiaj jestem najdroższym transferem. Cały czas borykają się z mniejszymi lub większymi problemami finansowymi. Pandemia koronawirusa tylko to spotęgowała - mówi Artur Wichniarek pytany o sytuację prowadzącej w tabeli 2. Bundesligi Arminii Bielefeld.
Źródło artykułu: WP SportoweFakty