Artur Jędrzejczyk przedłużył kontrakt z FK Krasnodar do 2018 roku. Działacze rosyjskiego klubu zdecydowali się na taki krok, mimo że kilka dni wcześniej podczas meczu Ligi Europy z OSC Lille polski obrońca doznał bardzo poważnej kontuzji. - Już wcześniej prowadziliśmy rozmowy na temat przedłużenia tej umowy, doszliśmy już do porozumienia przed kontuzją. Artur jest ulubieńcem działaczy FK Krasnodar - powiedział Mariusz Piekarski, menedżer piłkarza. Ujawnił on również, że wobec wysokiej formy Jędrzejczyka pojawiały się oferty z czołowych klubów Bundesligi, jednak Polak zdecydował się pozostać w Rosji. - Nie dziwię się decyzji Artura, miasto jest piękne, klub bardzo dobrze zorganizowany, nie było sensu zmieniać otoczenia - zakończył Piekarski. Artur Jędrzejczyk jest zawodnikiem FK Krasnodar od 2013 roku. W rosyjskim klubie rozegrał 46 meczów, zdobywając jedną bramkę. Jego dobra forma nie umknęła uwadze Adama Nawałki, który zaczął wystawiać Jędrzejczyka na lewej stronie obrony reprezentacji Polski. Dwudziestosiedmioletni obrońca powróci po kontuzji na boisko za około pół roku.