Polska posucha w Premier League. Dawno tak źle nie było

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tylko Łukasz Fabiański z polskich piłkarzy będzie regularnie pojawiał się w Premier League w nowym sezonie. Od ławki kampanię rozpoczną Jan Bednarek oraz Artur Boruc.

1
/ 3
Łukasz Fabiański to podstawowy bramkarz Swansea City
Łukasz Fabiański to podstawowy bramkarz Swansea City

Już jedenasty sezon w Premier League rozpocznie Łukasz Fabiański. Jego pozycja w Swansea City jest niepodważalna. Polski golkiper nie siada na ławce rezerwowych Łabędzi w ligowych meczach. W trzy lata opuścił zaledwie trzy spotkania, a dwukrotnie stało się to w ostatniej kolejce, gdy trener chciał po prostu dać szansę drugiemu bramkarzowi.

Przed 32-latkiem i jego zespołem najprawdopodobniej walka o zachowanie ligowego bytu. Nikt nie wróży Swansea awansu do górnej części tabeli, a to oznacza, że Fabiański będzie mocno zapracowany podczas swoich meczów.

Mecze w Premier League: 143 Gole wpuszczone: 200 Czyste konta: 43

2
/ 3
Boruc może stracić miejsce w składzie Bournemouth
Boruc może stracić miejsce w składzie Bournemouth

Najlepszy zawodnik Bournemouth minionego sezonu - tak zdecydowali fani tej drużyny. Mimo tak świetnego okresu, menedżer ściągnął Polakowi nowego konkurenta. Asmir Begović niemal na pewno będzie numerem 1. Nie po to Wisienki płaciły za niego aż 10 mln funtów, żeby ten oglądał z ławki rezerwowych poczynania 37-letniego Boruca.

- Walczę o wyjściowy skład, dobrze czuje się w mieście. Dzieci rosną, lata mijają, dlatego trochę trudniej o częste zmiany, podróże i plątanie dzieciakom w głowie. To również ma duży wpływ na to, jaką podejmę decyzję. Jak będzie, zobaczymy - mówił Boruc na początku sierpnia.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara

Mecze w Premier League: 116 Gole wpuszczone: 168 Czyste konta: 35

3
/ 3
Jan Bednarek trafił do Southampton
Jan Bednarek trafił do Southampton

Polscy kibice będą spoglądali również do Southampton. Święci tego lata ściągnęli z Lecha Poznań Jana Bednarka za 6 mln euro i sądząc po meczach towarzyskich, Polak zacznie sezon od ławki rezerwowych. Jednak obecnie jest stoperem numer trzy w talii nowego menedżera Mauricio Pellegrino, a przy takiej intensywności meczów na pewno dostanie szansę debiutu w Premier League.

Bednarek to jedyny polski zawodnik z pola, który na chwilę obecną ma szansę pojawić się w meczu w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.

Wprawdzie w kadrach innych drużyn są jeszcze Polacy, ale trudno przypuszczać, żeby 18-letni Kamil Grabara dostał szansę debiutu w pierwszym zespole Liverpoolu. Z kolei Krystian Bielik szuka klubu, gdzie będzie miał szansę regularnych występów, ponieważ takich nie ma w Arsenalu. W Evertonie jest jeszcze Mateusz Hewelt, lecz z minimalnymi szansami na pojawianie się choćby w kadrze The Toffees.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
krzysiek86
12.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Smutna prawda jest taka że w Premier League regularnie mogli by grać na chwilę obecną następujący polscy piłkarze : Piotr Zieliński, Kamil Glik , Łukasz Piszczek, Robert Lewandowski , Łukasz Fa Czytaj całość
avatar
Mirosław Popielarski
12.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielonarodowy antypolski brytyjski tygiel i ich politycy zrozumieją co zawdzięczają obywatelom Polskim tylko wtedy kiedy ich tam zabraknie ...jak nie chciana tania siła robocza częściowo wróc Czytaj całość
Pietryga
12.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No jest posucha. Gorzej będzie, jak ten niechciany trend się utrzyma na stałe. Mówi się trudno. Z drugiej strony medalu to chyba lepiej podnosić poziom naszej rodzimej "ekstraklasy" niż ich "Pr Czytaj całość