To była "Bestia". 20 lat temu ziścił się wielki transfer
W pierwszych jedenastu spotkaniach strzelił 12 bramek - wliczając w to spektakularny hattrick z Valencią, czy niesamowitego gola z Compostelą. Ronaldo przechwycił piłkę na własnej połowie i popędził z nią w kierunku bramki, przy okazji mijając kilku rywali, którzy kopali go po nogach, ciągnęli za koszulkę, ale na próżno - Ronaldo jak samotny czołg przedzierał się przez defensywę rywali. Akcję zakończył bramką. Typowy Ronaldo.
To był sezon, kiedy liga hiszpańska miała aż 22 drużyny, więc rozgrywki skończyły się dopiero w połowie czerwca. Już bez Ronaldo, który pojechał na Copa America. Jego koledzy koncertowo spartaczyli losy mistrzostwa. Przegrywając z Herculesem, nie sięgnęli po tytuł. Po tym spotkaniu zmiennik Ronaldo - Pizzi - powiedział: - Jestem tylko szeregowym piłkarzem, on jest z innej planety.
Triumfował Real Madryt z Fabio Capello jako trenerem. W ataku brylowali Raul czy Predrag Mijatović.
-
DaHool Zgłoś komentarzgrande player !!!
-
ikar Zgłoś komentarznajlepszy gracz w historii
-
ekSeL Zgłoś komentarzokresu. Zresztą piłka nożna była wtedy bardziej interesująca niż jest w obecnych czasach gdzie grają głównie pieniądze...
-
BayernFan Zgłoś komentarzLegenda! Szkoda, że potem miał te kontuzje, bo pobawił by się dłużej