W niedzielę Radomiak Radom po przeciętnym meczu przegrał ze Stalą Mielec 1:2. Przewaga nad strefą spadkową wynosi w tym momencie zaledwie pięć punktów i niczego nie można być pewnym.
Jak poinformował dziennikarz Maksymilan Dyśko z portalu sportowy-poznan.pl, to ma być koniec Bruno Baltazara w roli trenera Radomiaka. Jego następcą ma zostać Piotr Stokowiec, który jest bez pracy od lutego po zwolnieniu z ŁKS-u Łódź.
Wówczas podjął się misji ratowania Ekstraklasy dla ŁKS-u. Nie udało się, spędził w klubie raptem kilka miesięcy, a drużyna finalnie i tak spadła z ligi.
Nic nie jest jeszcze przesądzone, choć wspomniane źródło twierdzi, że trener Baltazar ma już niewielkie zaufanie ze strony władz klubu, a temat Stokowca pojawił się już jakiś czas temu. Przed przerwą reprezentacyjną Baltazar nie został zwolniony, ponieważ Radomiak nieoczekiwanie wygrał z Pogonią Szczecin.
Teraz sytuacja miała być prosta - jeśli nie wygra, to straci pracę.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza