WP SportoweFakty przedstawia: Drużyna Marzeń Euro 2016

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Euro 2016 będzie pierwszym w historii, w którym udział wezmą aż 24 drużyny, więc stężenie piłkarskich gwiazd nad Sekwaną będzie wyjątkowo wysokie. Wybraliśmy potencjalnie najlepszych uczestników XV ME i stworzyliśmy z nich prawdziwą Drużynę Marzeń.

1
/ 12

Manuel Neuer (Niemcy, Bayern Monachium)

Nikt nawet nie mógł zagrozić Niemcowi. Dla wielu to najlepszy bramkarz świata, który zrewolucjonizował grę na tej pozycji. Podczas mundialu w Brazylii zaskoczył wszystkich swoją grą... poza własnym polem karnym. Neuer był praktycznie ostatnim obrońcą i co najmniej kilka razy uratował Niemców przed stratą gola. Wielu stara się kopiować jego grę, ale tylko nielicznym się to udaje.

29-letni Niemiec to dziś wielka gwiazda światowej piłki. Świetnie spisuje się nie tylko w drużynie narodowej, ale i w Bayernie Monachium. Błędy zdarzają mu się niezwykle rzadko. Czy zaskoczy nas podczas Euro 2016? Co nowego wymyśli?

2
/ 12

Sergio Ramos (Hiszpania, Real Madryt)

Nie ma jeszcze 30 lat, a jest 130-krotnym reprezentantem Hiszpanii i pod względem rozegranych spotkań zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów La Furia Roja.

Mistrz świata (2010) i dwukrotny mistrz Europy (2008, 2012) jest na świeczniku i każdy jego błąd jest wyolbrzymiany, ale wciąż trudno znaleźć nam wielu lepszych stoperów w Europie. Przed Euro 2016 pała, jak cała Hiszpania, żądzą rehabilitacji za nieudany występ na MŚ 2014.

3
/ 12

Gerard Pique (Hiszpania, FC Barcelona)

Od lat utrzymuje wysoki i równy poziom. Zazwyczaj wybierany jest do najlepszych jedenastek wszystkich rozgrywek, w których bierze udział. W el. Euro 2016 dyrygowana przez niego obrona Hiszpanii była najszczelniejszą spośród wszystkich uczestników. Osiem z 10 meczów La Furia Roja zagrała na zero z tyłu, a w pozostałych straciła tylko trzy gole.

Część hiszpańskich kibiców domagała się rezygnacji Katalończyka z gry w narodowych barwach, ale na ich szczęście Pique się nie ugiął i kontynuuje karierę reprezentacyjną. We Francji znów będziemy mogli cieszyć się jego grą.

4
/ 12

Jerome Boateng (Niemcy, Bayern Monachium)

Jeden z najlepszych, a według wielu nawet najlepszy środkowy obrońca świata. Na szczycie utrzymuje się od pięciu sezonów, gdy zamienił Manchester City na Bayern Monachium.

Trudno sobie wyobrazić zespół mistrzów świata bez 27-letniego berlińczyka. Boateng jest szybki, skuteczny w obronie, a dzięki grze pod skrzydłami Pepa Guardioli jest pierwszym rozgrywającym swoich drużyn.

5
/ 12

Thomas Mueller (Niemcy, Bayern Monachium)

Tylko w tym sezonie dla samego Bayernu Monachium w 19 występach strzelił 18 goli i dołożył do tego jeszcze cztery asysty. Zawodnik mistrza Niemiec ma ten dar, że na boisku długo potrafi być niewidoczny, a w decydującym momencie to właśnie on kieruje piłkę do bramki. Był czołowym strzelcem el. Euro 2016. Zdobył dziewięć goli, do których dołożył dwie asysty.

O ile dla Niemców całe eliminacje nie były wyjątkowo udane, to właśnie Thomas Mueller całą drużynę narodową ciągnął za uszy. Może występować zarówno w pomocy, jak i jako napastnik. Będzie jedną z największych gwiazd Euro 2016 i kandydatem do tytułu króla strzelców turnieju.

6
/ 12

Kevin De Bruyne (Belgia, Manchester City)

Król asyst (21) minionego sezonu Bundesligi nic nie stracił ze swych walorów po przejściu do Manchesteru City, który zapłacił za niego VfL Wolfsburg aż ok. 75 mln euro, czyniąc go najdroższym piłkarzem w historii Premier League.

W 19 dotychczasowych występach dla The Citizens strzelił siedem goli i zaliczył dziewięć asyst, a nie zawsze grał w pełnym wymiarze czasowym - ma udział w bramce wicemistrzów Anglii co 91 rozegranych minut.

Jego dorobek w 2015 roku jest obłędny: to 21 bramek i 25 asyst w 53 występach.

7
/ 12

Andres Iniesta (Hiszpania, FC Barcelona)

Mimo 31 lat na karku jest ostatnio w świetnej formie, co udowodnił w niedawnym spotkaniu z Realem Madryt. W Hiszpanii cieszy się wielkim szacunkiem - tak ogromnym, że jego grę potrafią docenić nawet fani Królewskich, którzy na Santiago Bernabeu potrafią nagrodzić go oklaskami na stojąco.

To genialny środkowy pomocnik, który jednym niekonwencjonalnym podaniem potrafi rozerwać obronę każdego przeciwnika. Gdy dodatkowo ma przed sobą wybitnego napastnika, jego potencjał jeszcze rośnie. Aż jesteśmy ciekawi, jaki duet stworzyłby z Robertem Lewandowskim. Iniesta od lat uznawany jest za jednego z najlepszych piłkarzy świata. Występ we Francji może być ukoronowaniem jego bogatej piłkarskiej kariery.

8
/ 12

Gareth Bale (Walia, Real Madryt)

Walijczycy po raz pierwszy zagrają na mistrzostwach Europy, a ojcem ich sukcesu jest nie kto inny, jak właśnie Gareth Bale. Nie tylko strzelał gole, ale i asystował, a do tego mocno pracował też w defensywie. Jego bilans musi budzić uznanie: wystąpił w każdym z 10 spotkań, strzelając siedem goli i asystując przy dwóch kolejnych, podczas gdy Walijczycy zdobyli łącznie 11 bramek!

Jedenastka największych gwiazd Euro 2016 bez najdroższego piłkarza świata? To nie mogłoby mieć miejsca. Bale co prawda w Realu Madryt jest w cieniu Cristiano Ronaldo, miewa wahania formy, ale w drużynie narodowej zawsze gra pierwsze skrzypce. Nie inaczej powinno być i we Francji.

9
/ 12

Cristiano Ronaldo (Portugalia, Real Madryt)

Będzie teoretycznie największą gwiazdą Euro 2016. Eliminacje do turnieju finałowego to nie był jego najlepszy czas. Wystąpił w sześciu z 10 spotkań i zdobył tylko trzy bramki - wszystkie w meczu z Andorą.

Mający obsesję na punkcie perfekcji i wygrywania Portugalczyk na niwie klubowej jest syty - każdy możliwy tytuł zdobył choć raz. Słabiej jego dorobek wygląda na arenie reprezentacyjnej. Na razie jego największym sukcesem jest wicemistrzostwo Europy z 2004 roku. Euro 2016 to praktycznie ostatni tej rangi turniej, na którym Ronaldo może odegrać kluczową rolę.

10
/ 12

Zlatan Ibrahimović (Szwecja, Paris Saint-Germain)

34-letni Szwed jak na największą gwiazdę swojej drużyny narodowej przystało, losy awansu na Euro 2016 wziął w swoje ręce i w barażowym dwumeczu z Danią (2:1, 2:2) zdobył trzy z czterech bramek swojego zespołu.

Wystąpił ze Szwecją na MŚ 2002 i 2006 oraz na Euro 2004, 2008 i 2012, ale nigdy reprezentacja Trzech Koron nie doszła dalej niż do pierwszej rundy po fazie grupowej. Kapitan PSG, podobnie jak Cristiano Rolando, ma zatem coś do udowodnienia.

11
/ 12

Robert Lewandowski (Polska, Bayern Monachium)

Nie mogło w naszej Drużynie Marzeń zabraknąć oczywiście kapitana reprezentacji Polski. "Lewy" to król strzelców el. Euro 2016. W 10 występach zdobył aż 13 bramek, czym wyrównał osiągnięcie Davida Healy'ego z el. Euro 2008, ale warto pamiętać, że Irlandczyk wystąpił w 12 meczach eliminacyjnych.

Snajper Bayernu i Biało-Czerwonych to dziś bodaj najlepszy środkowy napastnik świata. A jeśli nie najlepszy, to z tej samej półki co Luis Suarez czy Sergio Aguero, których we Francji zabraknie z wiadomych względów.

Na Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie zdobył dla Polski jedną bramkę, ale teraz jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem niż 3,5 roku temu, a i Biało-Czerwoni są dziś co najmniej półkę wyżej niż za czasów Franciszka Smudy. To może być jego turniej.

12
/ 12

Turniej we Francji będzie pierwszym w historii, w którym udział wezmą aż 24 drużyny, więc stężenie piłkarskich gwiazd nad Sekwaną będzie wyjątkowo wysokie. Oto zawodnicy, którzy znaleźli się na ławce rezerwowych naszej Drużyny Marzeń. Ławka rezerwowych

Gianluigi Buffon (Włochy, Juventus Turyn), Mats Hummels, (Niemcy, Borussia Dortmund), David Alaba (Austria, Bayern Monachium) Toni Kroos, (Niemcy, Real Madryt), Grzegorz Krychowiak (Polska, Sevilla FC), David Silva (Hiszpania, Manchester City), Wayne Rooney (Anglia, Manchester United)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (12)
avatar
Kamil Konop
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brak mi tu kapitana Torino bo to piłkarz który w reprezentacji robi różnice jak nikt inny.  
avatar
Greg Kowal
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie Glik? Boateng niby lepszy? HAHA !  
avatar
Filip Krogulec
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A milik gdzie  @dangw Kuźwa robben na euro nie zagra.  
avatar
Johson
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem wasz optymizm ludzie, ale półfinał to nasze maksymalne możliwości :)  
avatar
DanGW
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Iniesta i Bale? Serio? Jeszcze trzeba było Robbena i Riberriego wstawić. A co tam. Nazwisko to nazwisko.