W tym artykule dowiesz się o:
Wydarzeniem minionego tygodnia w T-Mobile Ekstraklasie były przenosiny Michała Masłowskiego z Zawisza Bydgoszcz do Legii Warszawa. Mistrzowie Polski zapłacili za niego niebiesko-czarnym ok. 800 tys. euro i to jeden z najwyższych transferów w historii polskiej ligi. To spora kwota, ale przypomnijmy, że latem Legia mniej więcej tyle samo zarobiła na sprzedaży rezerwowego Daniela Łukasika do Lechii Gdańsk... [ad=rectangle]
26-letni "Masło" jest przy Łazienkowskiej 3 typowany na następcę Ondreja Dudy, którego transfer w najbliższej przyszłości jest nieunikniony. - Obawiamy się utraty niektórych graczy występujących na tej pozycji i musimy być na taką sytuację przygotowani. Dużo mówi się chociażby o zainteresowaniu zachodnich klubów Ondrejem Dudą. Michał Masłowski jest zawodnikiem, który mógłby zastąpić Ondreja. Bardzo wyróżniał się w ekstraklasie, nie jest stary, spodobał się zarówno nam - skautom, jak i trenerowi. Uważam, że jest to piłkarz, który może podnieść jakość drużyny i przynieść Legii wiele dobrego - mówi dyrektor ds. scoutingu Legii Michał Żewłakow.
Masłowski to odkrycie minionego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. Choć rozegrał tylko 27 z 37 ligowych spotkań, z 8 golami na koncie był najlepszym strzelcem Zawiszy w T-ME, a do tego dołożył 4 asysty. W styczniu 2014 roku zadebiutował też w reprezentacji Polski, z orłem na piersi rozegrał do tej pory trzy mecze. Od marca do października pauzował jednak z powodu kontuzji: najpierw przeszedł operację przywodziciela, a na początku czerwca poddał się zabiegowi przyszycia łękotki.
Ciekawe, gdzie byłby dziś, bo na pewno nie na Łazienkowskiej... pic.twitter.com/5cgX3EOObm
— MaciejKmita (@kmita_maciej) styczeń 27, 2015
Dziś Masłowski jest wart 800 tys. euro i sięgnął po niego stający się hegemonem klub z Łazienkowskiej 3, a jeszcze 3,5 roku temu błyskotliwy pomocnik występował w IV lidze! Latem 2011 roku jako zawodnik Lechii Dzierżoniów był na testach w Cracovii i trener Jurij Szatałow szybko zdecydował się na jego pozyskanie, ale Pasy zaproponowały mu pensję w wysokości średniej krajowej. Reprezentujący go wówczas Radosław Osuch wziął więc go do Zawiszy Bydgoszcz, którego dopiero co przejął.
Dla bydgoskiego klubu rozegrał łącznie 95 meczów, w których zdobył 20 bramek i zaliczył 14 asyst. Jest drugim zimowym nabytkiem Legii, która wcześniej wypożyczyła Dominika Furmana z Toulouse FC.
Drugi zimowy transfer dopiął też Lech Poznań. Zespół Macieja Skorży zasilił 20-krotny reprezentant Węgier - Tamas Kadar. 25-letni stoper trafił na Bułgarską z Diosgyor VTK, z którym był związany od 2013 roku. Wcześniej występował w Zalaegerszeg TE, Newcastle United, Huddersfield Town i Rodzie Kerkrade.
Ze Srokami był związany w latach 2008-2012, ale rozegrał dla nich tylko 18 spotkań, a dla Rody wystąpił w 19 meczach. Regularnie grał za to w ostatnim klubie, dla którego w latach 2013-2014 zaliczył 67 występów.
- Szukaliśmy zawodnika, który da nam stabilizację i pewność w obronie. Nie możemy tracić tylu bramek, co jesienią. Tamas gra w reprezentacji, ponadto ma doświadczenie w grze na dużych stadionach. Nie wystraszy się presji i ambitnych celów - komentuje wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski.
Kadar jest drugim zimowym nabytkiem Lecha i drugim Węgrem po sprowadzonym z Ferencvarosu Budapeszt Davidzie Holmanie. 25-latkiem interesowała się ostatnio też Lechia Gdańsk, a przed sezonem możliwość sprowadzenia go sondowała też Wisła Kraków.
Pierwszy transfer przed rundą wiosenną sfinalizowała w końcu Wisła Kraków. Po półrocznej przerwie do Białej Gwiazdy wrócił Michał Miśkiewicz, który występował przy Reymonta 22 już w latach 2012-2014. Rozegrał dla niej w sumie 45 ligowych spotkań, w 18 z nich zachowując czyste konto.
Z końcem czerwca jego umowa z Wisłą wygasła i nie została przedłużona, a jesień Miśkiewicz spędził na bezrobociu. Czekając na oferty, Miśkiewicz ćwiczył indywidualnie, ale musiał przerwać treningi, by poddać się operacji pleców, z których urazem zmagał się od kilku miesięcy. Po zabiegu wymagał dwumiesięcznej rehabilitacji, a część z niej przechodził nawet u fizjoterapeuty Wisły w klubowym ośrodku w Myślenicach.
Półroczne bezrobocie i uraz to nie jedyne nieszczęście, jakie jesienią spotkało Miśkiewicza. 26-latek musiał zmierzyć się także ze śmiercią ojca: - Wydarzenia, które miały miejsce przez ostatnie 6 miesięcy, to co się ze mną działo, będą miały wpływ na to jak będę postępował i myślę, że to się przełoży także na grę. To, że znów mogę tutaj występować i że doszliśmy z klubem do porozumienia, dają mi nową motywację. Chcę pokazać się z jeszcze lepszej strony, niż to pokazywałem się [i]w Wiśle dotychczas[/i].
Pierwsze nowe twarze pojawiły się też w Górniku Łęczna. Beniaminek T-ME zakontraktował w minionym tygodniu od razu trzech piłkarzy: Josu, Filipa Rudzika i Wołodymyra Tanczyka.
Josu jest lewym obrońcą, który w latach 2009-2011 szkolił się w akademii FC Barcelony. W wieku 18 lat opuścił słynną La Masię na rzecz Espanyolu Barcelona, a potem występował w niżej notowanych UE Olot i UE La Jonquera. W latach 2013-2014 grał w fińskiej ekstraklasie, a jesień spędził w Terracina Calcio (włoska V liga)
Rudzik to środkowy pomocnik. Rosjanin większość część kariery (2005-2013) spędził na Białorusi, grając w barwach Naftanu Nowopłock, BATE Borysów i FK Homel, z tym drugim klubem zdobywając trzy mistrzostwa kraju. W 2014 roku przeniósł się do Kazachstanu i grał w FK Atyrau i Spartaku Semej. Cztery razy wystąpił w reprezentacji Białorusi. Ma tez obywatelstwo rosyjskie i kazachskie.
Tanczyk jesienią był zawodnikiem Ruchu Chorzów i dla Niebieskich wystąpił w trzech ligowych meczach oraz jednym spotkaniu Pucharu Polski. Jego kontrakt z chorzowskim klubem obowiązywał do końca grudnia i nie został przedłużony. Po wyjeździe z Chorzowa przez kilka tygodni grał w ukraińskiej lidze futsalu w barwach Arki Czerkasy.
Nie próżnowała też Korona Kielce. Pierwszymi zimowymi wzmocnieniami drużyny Ryszarda Tarasiewicza zostali Lukas Klemenz, Aleksandrs Fertovs i Luis Carlos. Pierwszy to 20-letni obrońca, który ostatnio był zawodnikiem Valenciennes FC. To młodzieżowy reprezentant Polski, który w 2012 roku zajął z biało-czerwonymi 17 miejsca 3.-4. na ME U-17. Klemenz miał przed lat kilkumiesięczną przerwę w karierze na wyeliminowanie wrodzonej wady serca, która zagrażała jego zdrowiu.
28-letni Fertovs do stycznia 2014 roku występował tylko w łotewskiej ekstraklasie. Pierwsze miesiące minionego roku spędził w PFK Sewastopol, a jesienią pozostawał bez klubu. We wrześniu był o krok od związania się z Ruchem Chorzów.
28-letni Carlos to postać dobrze znana w T-ME. Przez ostatnie półtora roku był związany z Zawisza Bydgoszcz, dla którego zaliczył 49 ligowych wystepów, zdobywając w nich siedem bramek i notując cztery asysty. Do Kielc trafił na zasadzie wolnego transferu po tym, jak rozwiązał kontrakt z Zawiszą.
W minionym tygodniu z T-Mobile Ekstraklasą pożegnali się za to Paweł Buzała, Diego Hoffmann, Osman Chavez i Marko Jovanović. Pierwszy został wypożyczony z Górnika Łęczna do I-ligowej Drutex-Bytvii Bytów, a drugi rozwiązał kontrakt z Lechią Gdańsk. Także umowy Chaveza i Jovanovicia, którzy w 2014 roku nie grali w Wiśle Kraków - Honduranin był wypożyczony do Chin, a Serb zmagał się z chorobą - z Białą Gwiazdą zostały rozwiązane.
Na półmetku zimowego "okienka" do największych zmian doszło w Zawiszy Bydgoszcz, z którym pożegnało się już 10 zawodników, a którego zasiliło sześć nowych twarzy. Jedynym klubem, który nie dokonał jeszcze żadnego transferu, jest Górnik Zabrze.
Ruchy kadrowe w klubach T-ME w zimowym oknie transferowym:
Klub | [center]Przybyli[/center] | [center]Ubyli[/center] |
---|---|---|
Cracovia | [center]Erik Jendrisek, Piotr Polczak, Sreten Sretenović[/center] | [center]Bartłomiej Dudzic, Matko Perdijić, Dawid Nowak[/center] |
PGE GKS Bełchatów | [center]Seweryn Michalski, Maciej Małkowski, Sebastian Olszar, Arkadiusz Piech[/center] | [center]Michał Renusz[/center] |
Górnik Łęczna | [center]Josu, Filip Rudzik, Wołodymyr Tanczyk[/center] | [center]Paweł Buzała[/center] |
Górnik Zabrze | [center]-[/center] | [center]Maciej Małkowski, Mateusz Zachara[/center] |
Jagiellonia Białystok | [center]Pawieł Sawickij, Igors Tarasovs, Kacper Rosa, Rafał Augustyniak[/center] | [center]Radosław Jasiński, Povilas Leimonas, Tomasz Porębski, Damian Kądzior, Adam Waszkiewicz[/center] |
Korona Kielce | [center]Lucas Klemenz, Luis Carlos, Aleksandrs Fertovs[/center] | [center]Siergiej Chiżniczenko, Michał Janota, Kyryło Petrow[/center] |
Lech Poznań | [center]David Holman, Tamas Kadar[/center] | [center]Hubert Wołąkiewicz[/center] |
Lechia Gdańsk | [center]Jakub Wawrzyniak, Grzegorz Wojtkowiak, Donatas Kazlauskas, Sebastian Mila[/center] | [center]Danijel Aleksić, Tiago Valente, Tsubasa Nishi, Diego Hoffman[/center] |
Legia Warszawa | [center]Dominik Furman, Michał Masłowski[/center] | [center]Ronan, Arkadiusz Piech, Krystian Bielik[/center] |
Piast Gliwice | [center]Daniel Ciechański, Dobrivoj Rusov[/center] | [center]Jan Polak, Amine Hadj Said[/center] |
Podbeskidzie Bielsko-Biała | [center]Kristian Kolcak, Robert Mazan[/center] | [center]Damian Byrtek, Wojciech Okińczyc, Sebastian Bartlewski[/center] |
Pogoń Szczecin | [center]Michał Janota, Karol Danielak[/center] | [center]Jakub Bąk, Tomasz Lisowski, Bruno Loureiro, Maciej Dąbrowski, Shokei Okuno[/center] |
Ruch Chorzów | [center]Rafał Grodzicki, Matus Putnocky, Kamil Mazek[/center] | [center]Sebastian Janik, Wołodymyr Tanczyk, Senad Karahmet, Krzysztof Kamiński, Artur Gieraga, Daniel Dziwniel, Mateusz Prus, Kamil Włodyka[/center] |
Śląsk Wrocław | [center]Peter Grajciar, Bartosz Machaj, Adrei Ciolacu, Milos Lacny[/center] | [center]Wojciech Pawłowski, Tadeusz Socha, Rafał Grodzicki, Sebastian Mila[/center] |
Wisła Kraków | [center]Osman Chavez*, Michał Miśkiewicz[/center] | [center]Tomasz Zając, Przemysław Lech, Osman Chavez, Marko Jovanović[/center] |
Zawisza Bydgoszcz | [center] Cristian Pulhac, Jakub Smektała, Luka Marić, Jakub Świerczok, Sebastian Kamiński, Iwan Majewskij[/center] | [center]Bernardo Vasconcelos, David Fleurival, Joshua Silva, Anestis Argyriou, Piotr Petasz, Wagner, Samuel Araujo, Herold Goulon, Michał Masłowski, Luis Carlos[/center] |
* - powrót z wypożyczenia